Manchester United gotów zapłacić 37 milionów za Cesca?

Zainteresowanie Ceskiem Fàbregasem wykazują Arsenal, Manchester United, Manchester City i Chelsea, jednak wygląda na to, że ostatecznie to zespół Van Gaala wykaże się największą determinacją i złoży ofertę w wysokości 37 milionów euro za pomocnika.

O powrocie Fàbregasa do Premier League informują różne brytyjskie media, od The Guardian, przez Sky Sports, po Metro. Arsenal będzie miał prawo pierwszeństwa w przypadku, gdy wyrówna ofertę złożoną przez inny klub za Cesca, a ten będzie chciał wrócić na Emirates, jednak wszystko wskazuje na to, że głównym zainteresowanym pozyskaniem pomocnika jest Manchester United.

W walce o Cesca raczej bez szans jest Manchester City, na który UEFA nałożyła ograniczenia w związku z naruszeniem zasad finansowego Fair Play. Najbardziej prawdopodobny na tę chwilę wydaje się transfer do lokalnego rywala The Citizens.

Źródło: Sport.es

Vicente del Bosque ogłosił 23-osobową kadrę na Mundial 2014

FC Barcelona po raz kolejny jest najliczniej reprezentowaną drużyną w zespole narodowym Hiszpanii. Dziś Vicente del Bosque ogłosił ostateczną, 23-osobową kadrę na Mistrzostwa Świata w Brazylii, które rozpoczną się za niespełna dwa tygodnie. 

 

Przed kilkunastoma dniami selekcjoner podał szeroką kadrę, z której teraz musiał odrzucić siedmiu zawodników. Del Bosque nie skreślił jednak żadnego barcelonisty, w związku z czym do Brazylii pojadą: Andrés Iniesta, Xavi Hernández, Pedro Rodríguez, Cesc Fàbregas, Sergio Busquets, Gerard Piqué i Jordi Alba.

Ostatecznie na liście zabrakło Gerarda Deulofeu. Według zasad FIFA selekcjonerzy muszą wyłonić 23 piłkarzy z wcześniej wybranej trzydziestki. Nazwisko Deulofeu nie znalazło się w szerokiej kadrze, w związku z czym nie mógł on zostać powołany. Del Bosque mógłby to jednak zrobić w poniedziałek, wtedy bowiem rozpoczyna się okres, w którym można zmieniać zawodników kontuzjowanych.

Poza wyżej wspomnianą siódemką z Barçy do Brazylii pojadą także: Iker Casillas, Sergio Ramos, Xabi Alonso, Reina, De Gea, Albiol, Javi Martínez, Azpilicueta, Juanfran, Koke, Cazorla, Mata, Silva, Torres, David Villa i Diego Costa.

Reprezentacja Hiszpanii, która wczoraj wieczorem pokonała Boliwię 2:0, w poniedziałek leci do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozegra drugi mecz towarzyski w ramach przygotowań do Mundialu. Rywalem będzie Salwador.

Źródło: FCBarcelona.cat

Trzy asysty Alexisa w meczu z Egiptem

O godz. 2:40 czasu polskiego Alexis Sánchez wystąpił w towarzyskim spotkaniu reprezentacji Chile z Egiptem. Drużyna z Ameryki Południowej miała duże problemy z pokonaniem rywala, który po kwadransie gry prowadził już 2:0. 

Alexis spędził na boisku 90 minut i był jednym z głównych bohaterów spotkania. Tym razem nie wpisał się na listę strzelców, ale zaliczył trzy asysty przy trafieniach swoich kolegów, dzięki czemu Chile ostatecznie pokonało Egipt 3:2. Pierwsza bramka dla ekipy Jorge Sampaoliego padła w 25. minucie. Sánchez posłał piłkę w okolice jedenastego metra, gdzie znajdował się Marcelo Díaz. Gracz FC Basel strzałem z woleja umieścił futbolówkę w siatce.

Przed przerwą Alexis mógł doprowadzić do wyrównania, ale jego silne uderzenie zostało zatrzymane przez Ikramy'ego. W drugiej połowie, w 60. minucie gry, napastnik Barçy dostrzegł wychodzącego na pozycję Eduardo Vargasa i górą dorzucił mu piłkę, by ten strzelił na 2:2. Trzecia bramka dla Chile padła w 78. minucie spotkania. Po raz kolejny Sánchez asystował przy trafieniu wypożyczonego do Valencii piłkarza Napoli.

Po meczu Alexis skrytykował grę swojej drużyny. - Jeśli będziemy tak grać na Mundialu, pójdzie nam źle - przyznał Tocopillano. Kolejny mecz reprezentacji Chile zaplanowano na środę. Tym razem rywalem będzie Irlandia Północna. To ostatni test podopiecznych Sampaoliego przed wyjazdem na Mistrzostwa Świata w Brazylii.

 

Źródło: FCBarcelona.cat

Mascherano pozostanie w Barcelonie

Jak informuje dziś dziennik Mundo Deportivo, przyszłość Javiera Mascherano ma kolor bordowo-granatowy. El Jefecito jest gotowy na dalszą grę w klubie pomimo wątpliwości, jakie wyraził po zakończeniu sezonu.

Na tydzień przed ukończeniem 30. urodzin argentyński obrońca może pochwalić się praktycznie czterema latami występów na środku obrony, który nie jest jego nominalną pozycją i który w takim klubie jak Barça stanowi pozycję „podwyższonego ryzyka" nawet dla najbardziej doświadczonych zawodników.

Wątpliwości egzystencjonalne u Mascherano na pewno dodatkowo podsyciło pojawienie się na horyzoncie tak ważnego trenera, jakim jest Rafa Benítez, co ma szczególne znaczenie dla piłkarza o tak wysokim poczuciu odpowiedzialności.

Dlatego można by powiedzieć, że Argentyńczyk ostatnią prostą tego sezonu bardziej przecierpiał niż cieszył się w niej z gry. I było to widać jeszcze zanim Barça ostatecznie utraciła szansę na zdobycie jakiegokolwiek tytułu. To normalne, że zainteresowanie Beniteza poruszyło El Jefecito. To pod wodzą hiszpańskiego trenera błyszczał jako defensywny pomocnik w Liverpoolu, a teraz szkoleniowiec czeka na niego z otwartymi ramionami w Napoli.

Jednak Barça widzi przyszłość Mascherano w nowym projekcie na Camp Nou, który, jak mówił sam Argentyńczyk, po ostatnim, przegranym meczu z Atlético jest rzeczą konieczną.

Jak dowiedziało się MD, Mascherano wciąż będzie stanowił trzon drużyny w nowym projekcie Luisa Enrique, który podczas swojej prezentacji wypowiadał się o stoperze Barcelony w samych superlatywach. „Mascherano to zawodnik, który wiele wnosi, kandydat na kapitana, póki co zostaje z nami i zobaczymy, jakie podejmiemy decyzje", mówił na konferencji prasowej.

W tym samym tonie wypowiadał się prezydent Bartomeu dla radia Onda Cero, podkreślając szacunek, jakim klub darzy El Jefecito. „Zarówno ja, jak i Luis Enrique czy Zubizarreta liczymy na niego. To fundamentalny zawodnik, zarówno na boisku, jak i w szatni. Bardzo go sobie cenimy".

Źródło: Mundo Deportivo

Iniesta strzela, Deulofeu debiutuje

La Furia Roja rozegrała wczoraj wieczorem pierwszy mecz przygotowawczy przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata. 

 

Spotkanie przeciwko Boliwii odbyło się w Sewilli, a spora grupa piłkarzy Barcelony odegrała w nim kluczową rolę. W kadrze na mecz przeciwko południowoamerykańskiej drużynie znalazło się ośmiu zawodników Blaugrany, w tym Gerard Deulofeu, który zaliczył swój debiut w reprezentacji. Młody napastnik spędził na boisku jedenaście minut.

Piqué, Xavi i Pedro wyszli na plac gry od pierwszej minuty, a Iniesta, Fàbregas i Busquets pojawili się na boisku w drugiej części spotkania. Jedynym zawodnikiem Barcelony, któremu nie udało się wystąpić, był Jordi Alba.

Mecz rozstrzygnął się w dopiero w drugiej połowie. Fernando Torres otworzył wynik w 50. minucie, bramką z rzutu karnego, a następnie Iniesta podwyższył na 2:0 strzałem zza pola karnego. W końcowych minutach Busquets miał okazję na zwieńczenie dzieła, ale po jego potężnym uderzeniu piłka trafiła w słupek.

Źródło: FCBarcelona.cat

Bartomeu: Martino wiedział o Luisie Enrique

 Prezydent Josep Maria Bartomeu był gościem programu Al Primer Toque w Onda Cero, gdzie mówił o bieżących sprawach klubu.

Nowi piłkarze: 

 „Transfery będą w swoim czasie. Czasami są szybciej. Są kluby, które chcą sprzedawać i takie, które tego nie chcą. Mamy doświadczenie”.

Sprzedaż zawodników:

 „Są gracze, na których liczymy, ale później chcą odejść w związku z transferami. Nie chcemy, aby ktoś był niezadowolony”.

Słowa Messiego po przybyciu do Argentyny: 

 „Nie wpadamy w panikę ze względu na słowa Messiego. Jesteśmy zadowoleni, ponieważ ulepszyliśmy jego kontrakt i  mamy nadzieję, że rozegra wielkie mistrzostwa świata”.

Puyol:

 „Odszedł od nas jeden z najlepszych środkowych obrońców. Ten kto przyjdzie będzie inny”.

Wybory:  

„Powiedzieliśmy, że nie będzie wyborów po odejściu Rosella. To jest zgodne ze statutem i tak zrobimy. Rozumiem, że niektórzy się z tym nie zgadzają, ale statut jest prawomocny”.

Zubizarreta

: „Mocno wierzę w Zubiego. To jedna z osób które lepiej pracowały. To nie jest jedyna osoba odpowiedzialna za transfery. Stoi za tym więcej ludzi takich jak trenerzy, kierownicy… Kiedy robimy coś dobrze, robimy to razem. Kiedy zawodzimy, zawodzimy wszyscy”.

Tata:  

„O jego odejściu wiadomo było kilka dni przed zakończeniem sezonu. Spotkaliśmy się z Tatą i Zubim i podjął decyzję o odejściu. Rozstalismy się za porozumieniem stron. To była bardzo dojrzała decyzja. Zakończyła się relacja zawodowa, ale przyjaźń wciąż trwa. To osoba, która nie zostawia cię obojętnym. Wiedział o Luisie Enrique. Powiedział nam nawet, żebyśmy zaczęli szukać trenera jak najszybciej”.

Luis Enrique: 

„To trener wykształcony w Barcelonie. Kiedy odchodził z rezerw powiedzieliśmy, że zobaczymy się później. Jasne dla niego jest to, czym jest Barcelona. Widzieliśmy, że bardzo się cieszył”.

Przeciwności:

  „To nie wymówka, ale w tym roku wydarzyły się rzeczy, których nigdy w tym klubie nie widziano. Sprawa z FIFA, Messim, Neymarem, a przede wszystkim sytuacja Tito. Ta drużyna jest bardzo silna i bez zapominania o tym, co się stało, wydobrzeje”.

Alves: 

 „Kiedy ściągnięto Alvesa, ludzie mówili, że był bardzo drogi, a teraz zdajesz sobie sprawę, że był spektakularny”.

Messi:  

„To był dla niego ciężki rok ze względu na kontuzję. Ten uraz był długi, ale w ostatnich meczach widać było, że chce się podobać. Nawet na niepełnych obrotach może być najlepszy na świecie”.

Arda: 

 „Nie jest to piłkarz, którego obserwujemy. To wielki zawodnik”.

Villa:

 „Barcelona nie otrzyma pieniędzy, jeśli nie przedłuży kontraktu z Atlético. Jeśli to zrobi, otrzymamy je”.

Koke:

 „Jest spektakularny. Każda drużyna by go chciała, ale Atlético go nie sprzeda, ponieważ chce utrzymać poziom”.

Głęboka odnowa: 

 „To głęboka odnowa. Nie podam kwoty, którą wydamy. Powiem tylko, że mamy środki, aby ją przeprowadzić”.

Xavi: 

 „Ma obowiązujący jeszcze przez dwa lata kontrakt. Niedawno go odnowił i trenerzy na niego liczą, ponieważ jego wkład ma podstawowe znaczenie”.

Neymar: 

 „Zrobił to, o co go proszono. Inny futbol. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Jest skromny i jest teraz jednym z pięciu najlepszych piłkarzy świata. Wszystko to co wydarzyło się w zwiazku z doniesieniem ze strony socio miało wpływ”.

Guardiola:

 „Guardiola ma dużo do zrobienia w naszym klubie”.

Źródło: AS

Pinto: Nie obchodzi mnie, że krytykowali mnie za przyjaźń z Messim

José Manuel Pinto w wypowiedzi dla Catalunya Ràdio okazał swój smutek z powodu odejścia z Barcelony. Mówił on również o swojej relacji z kolegą z drużyny i przyjacielem, Leo Messim.

„Jeżeli byłem krytykowany za przyjaźń z Messim, nie obchodzi mnie to", powiedział Pinto w odniesieniu do La Pulgi, którego postawę skomentował następująco: „Jest człowiekiem i kiedy nie jest szczęśliwy, nie uśmiecha się". „Będąc najlepszym piłkarzem świata, budzi wystarczającą zazdrość. Widzę go jako bardzo skromną osobę. Możliwe, że ta przyjaźń tak na mnie wpłynęła. Kiedy przedłużano ze mną kontrakt, wielu mówiło, że robią to, ponieważ jestem jego przyjacielem. Ale myślę, że najważniejsze jest to, że Leo jest przyjacielem od serca. Wolę widzieć to w ten sposób", dodał bramkarz.

Odnosząc się do krytyki, jaka spadła na cały zespół, bramkarz bronił drużyny, mówiąc: „Po erze Guardioli, z Vilanovą i Rourą nie utraciliśmy intensywności".

„Boli mnie, że muszę odejść, ale jestem szczęśliwy z powodu tego, co przeżyłem", przyznał Pinto, dodając, że otrzymał kilka różnych ofert z innych klubów: „Istnieją opcje, konkretne drużyny, ale na razie nie zdecydowałem się na żadną z nich", zakończył swoją wypowiedź w programie „El Club de la Mitja Nit" w Catalunya Ràdio.

Źródło: Mundo Deportivo

18 zawodników Barçy pośród 100 największych gwiazd Mundialu

Według brytyjskiej gazety The Guardian, aż osiemnastu byłych lub aktualnie grających zawodników Barcelony zasłużyło na miejsce w setce największych gwiazd Mundialu. Żadna inna drużyna nie ma więcej reprezentantów w tym zestawieniu niż właśnie Duma Katalonii.

 

Zawodnicy ci to: Maradona, Ronaldo, Cruyff, Xavi, Romario, Ronaldinho, Rivaldo, Neeskens, Thuram, Lineker, Messi, Stoichkov, Figo, Hagi, Puyol, Iniesta, Frank de Boer i Popescu. 

W pierwszej szóstce Barça ma aż trzech przedstawicieli - również najwięcej ze wszystkich klubów. Są to Maradona (2. pozycja), Ronaldo (4.) i Cruyff (6.). Co więcej, najniżej sklasyfikowany w rankingu gracz Barcelony, Popescu, znajduje się na 74. miejscu.

Kolejne drużyny po Barcelonie z największa liczbą reprezentantów to Juventus (15), Inter Mediolan (14), AC Milan (13) i Real Madryt (11).

Również pośród wciąż aktywnych piłkarzy przewodzi klub ze stolicy Katalonii. Xavi, Ronaldinho, Messi, Puyol i Iniesta to aż połowa z dziesięciu takich zawodników. Pozostali to Cristiano Ronaldo (33. pozycja), Buffon (44.), Sneijder (84.) Del Piero (86.) oraz Lahm (95.).

Źródło: FCBarcelona.cat

Carles Puyol asystentem w sekreteriacie technicznym

FC Barcelona ogłosiła dziś, że od września Carles Puyol zostanie asystentem Andoniego Zubizarrety w sekretariacie technicznym. Zatrudnienie legendarnego kapitana katalońskiego klubu oznacza, że pozostanie ona na Camp Nou, ale w innej roli. Puyi pożegnał się ze wszystkimi 15 maja i zakończył piłkarską karierę.

Oświadczenie Carlesa Puyola
"Chcę podziękować FC Barcelonie za wszystko, co dała mi do tej pory i za szansę, którą otrzymałem obecnie. Dam z siebie wszystko i z pewnością wiele się nauczę. Zawsze grałem w piłkę i starałem się to robić najlepiej, jak tylko potrafię. To samo będę robił teraz w innej roli. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby odpocząć, kontynuować rehabilitację kolana, ale nie mogę doczekać się tego, co przede mną. Jestem bardzo podekscytowany nowym etapem w moim życiu".


Oświadczenie Andoniego Zubizarrety
"Puyol dołączy do sekretariatu technicznego i wykorzystamy jego doświadczenie. Chcemy, aby ludzie zdali sobie sprawę, jaką wiedzą dysponuje. Będzie asystentem w sekretariacie technicznym, więc będzie pracował ze mną przy klubowych projektach wewnętrznych i zewnętrznych. Jestem przekonany, że wiele się od niego nauczę. Kilka lat temu rozmawialiśmy z nim o tym, co będzie dla niego najlepsze i jestem pewien, że doszedł do wniosku, co sprawi mu największą radość".
Źródło: FCBarcelona.cat

Fontàs nie wróci do Barcelony

Stoper Andreu Fontàs nie dołączy do drużyny Barcelony w przyszłym sezonie. Jak poinformował kataloński kanał 324, klub zakomunikował obrońcy, że nie skorzysta z klauzuli umożliwiającej jego powrót. 

 

Klauzula wygasa w piątek 30 maja, co oznacza, że zawodnik pozostanie w Celcie, gdzie w tym sezonie pod okiem Luisa Enrique rozegrał 35 meczów. Za możliwość korzystania z jego usług klub z Vigo zapłaci Barcelonie milion euro.

Źródło: Sport.es

Catalunya Ràdio: Luis Enrique liczy na Sergi Roberto

Luis Enrique w rozmowie z Sergim Roberto przekazał mu, że liczy na niego w kontekście przyszłego sezonu i nowego projektu, który rozpocznie się 14 lipca (zawodnicy biorący udział w Mundialu będą wracać do treningów stopniowo w następnych tygodniach).

Jak informuje Mundo Deportivo, młody pomocnik był jednym z zawodników, których przyszłość uzależniona była od rozmowy z nowym trenerem.

Jeśli Luis Enrique nie widziałby Roberto w swoim składzie, FC Barcelona wolałaby wypożyczenie piłkarza niż jego transfer.

Źródło: Mundo Deportivo

Sport: Cuenca odejdzie z klubu

W przyszłym sezonie Isaac Cuenca nie będzie występował w Barcelonie. Jak zapewnia w czwartek Cadena Ser, Barcelona kontaktowała się już z otoczeniem gracza z Reus, aby zakomunikować, że ani dyrekcja sportowa, ani sztab szkoleniowy nie liczą na niego w kontekście przyszłego sezonu.

Piłkarz, który przez dużą część sezonu wracał do zdrowia po kontuzji, nie wybiegał na boisko nawet wtedy, gdy rekonwalescencję miał już za sobą. Klub jest gotowy do ułatwienia mu odejścia. Gracz może otrzymać oferty z klubów ze środka tabeli Premier League, a także z ligi hiszpańskiej.

Na wiadomości dotyczące przyszłości wciąż czeka Bojan Krkić. Po wygaśnięciu umowy o wypożyczenie z Ajaksem gracz nie wie, czy ma stawić się na pierwszym treningu pod wodzą Luisa Enrique 14 lipca, czy znów będzie musiał zmienić otoczenie.

Źródło: Sport.es

Barcelona oferuje 38 milionów za Agüero

Barcelona złożyła pierwszą ofertę za Kuna Agüero. Kataloński klub jest gotowy zapłacić 38 milionów euro za napastnika, którego chciałby widzieć w drużynie Luis Enrique. Porozumienie z piłkarzem miało już zostać osiągnięte. Teraz pozostają jedynie negocjacje między klubami.

Manchesteru City nie będzie łatwo przekonać do sprzedaży Agüero. Argentyńczyk wystąpił w tym sezonie w 34 meczach (stracił część spotkań ze względu na problemy mięśniowe), w których zdobył 28 bramek. Kun zawsze chciał grać w Barcelonie u boku Messiego, a sam Leo wielokrotnie podkreślał, że jego rodak byłby idealnym uzupełnieniem ofensywy.

Transferem mocno zainteresowany jest także Luis Enrique i to on poprosił Zubizarretę o ściągnięcie Agüero na Camp Nou. Enrique ma nadzieję, że Messi wróci na swój najlepszy poziom, Neymar pokaże, że jest wielkim piłkarzem, a Kun będzie dopełnieniem ataku.

Trzy lata temu Manchester zapłacił Atlético 44 miliony euro i wydaje się, że sprzedaż za niższą kwotę będzie trudna do wynegocjowania. Rozmowy w tej sprawie już się rozpoczęły, a Katalończycy zaproponowali Anglikom 38 milionów euro.

Źródło: Sport.es

Znamy datę wznowienia treningów

Jak poinformował klub, pierwsza drużyna wróci do treningów 14 lipca. Zawodnicy, którzy wezmą udział w Mistrzostwach Świata będą stopniowo dołączać później.

Projekt Luisa Enrique rozpocznie się w poniedziałek 14 lipca w Ciutat Esportiva Joan Gamper. To właśnie wtedy treningi wznowią zawodnicy, którzy nie biorą udziału w Mundialu w Brazylii. Podczas pierwszego dnia po wakacjach zawodnicy tradycyjnie przejdą badania lekarskie i po raz pierwszy spotkają się z nowym sztabem szkoleniowym.

Piłkarze uczestniczący w Mistrzostwach Świata będą dołączać do zespołu stopniowo. Po zakończeniu udziału w Mundialu czekają ich wakacje, po których będą wracać do Barcelony, aby rozpocząć pracę pod okiem Luisa Enrique.

Pierwsza drużyna ma już potwierdzone rozegranie meczu towarzyskiego 9 sierpnia z HJK Helsinki. Przewiduje się także organizację spotkań w  innych miastach, choć wciąż, tak jak w przypadku Pucharu Gampera, musimy poczekać na oficjalne potwierdzenie. Pierwsze, nieoficjalne informacje dotyczące presezonu ujawniła dziś rozgłośnia RAC1.

Źródło: FCBarcelona.cat

RAC1: Puchar Gampera 16 sierpnia

FC Barcelona ma już niemal w pełni zaplanowany presezon. Podopieczni Luisa Enrique nie wezmą udziału w żadnym dalekim tournée, choć odwiedzą kilka krajów w celu rozegrania meczów towarzyskich.

Jak donosi RAC1, Barcelona uda się pod koniec lipca do Genewy, aby rozegrać pierwszy mecz presezonu przeciwko miejscowej drużynie. Drugi mecz odbędzie się 2 sierpnia na stadionie Allianz Riviera w Nicei, a rywalem Katalończyków będzie OGC Nice. Barcelona może rozegrać te spotkania bez zawodników, którzy wezmą udział w Mistrzostwach Świata w Brazylii.

Tydzień później podopiecznych Enrique czeka starcie z HJK Helsinki na mogącym pomieścić 40 tysięcy osób Stadionie Olimpijskim w stolicy Finlandii. Ambasadorem spotkania jest były gracz Barçy i legenda fińskiego futbolu, Jari Litmanen.

16 sierpnia Barcelona zorganizuje na Camp Nou Puchar Gampera. Klub wciąż nie potwierdził, kto będzie jego rywalem, jednak pewne jest, że spotkanie posłuży prezentacji kibicom nowych piłkarzy.

23-24 sierpnia rozpoczną się rozgrywki ligowe. Wcześniej, jeszcze przed spotkaniem o Puchar Gampera, w dniach 9-16 sierpnia, Barça może rozegrać jeszcze jeden mecz towarzyski, choć na razie informacja ta nie jest potwierdzona.

Źródło: Sport.es

Spotkanie Enrique i Puyola

Nowy trener Barcelony, Luis Enrique, spotkał się w środę na kolacji z Carlesem Puyolem i Ivanem de la Peñą.

Luis Enrique wykorzystał środowy wieczór na spotkanie ze starymi przyjaciółmi - Carlesem Puyolem i Ivanem de la Peñą. Jak poinformował dziennikarz agencji EFE, Ginés Muñoz, spotkali się oni w jednej z barcelońskich restauracji.

To jedno z pierwszych spotkań Lucho z zaufanymi osobami po powrocie z Vigo.

Źródło: Sport.es

Jak Barcelona zdobyła 100 goli w lidze?

Oficjalna strona Barcelony przygotowała grafikę prezentującą gole zdobywane przez druzynę w rozgrywkach ligowych w sezonie 2013/14.

Podopieczni Gerardo Martino zakończyli rozgrywki ligowe w sezonie 2013/14 ze 100 bramkami na koncie. W formie graficznej charakterystykę tych goli zaprezentowała oficjalna strona internetowa klubu. Grafika pokazuje, ile bramek strzelono na Camp Nou, ile na wyjeździe, ile goli przypadło na zawodników podstawowego składu, a ile na rezerwowych, którą częścią ciała i z jakich akcji oddawano skuteczne strzały. Możemy także zobaczyć klasyfikację najlepszych strzelców zespołu.

Źródło: FCBarcelona.cat

Pinto: Mam różne oferty, ale jeszcze nie podjąłem decyzji

Były już bramkarz FC Barcelony, José Manuel Pinto, był gościem programu „Divendres" w TV3. Hiszpan wypowiedział się m.in. na temat Claudio Bravo oraz swojej przyszłości.

Claudio Bravo: 

 „Wydaje mi się świetnym bramkarzem. Gra Barcelony jest inna i potrzeba jej bramkarza, który będzie potrafił się zaadaptować i będzie chciał się uczyć. Ktokolwiek nie przyjdzie, musi być skłonny do nauki, ponieważ będzie musiał się przystosować do stylu gry Barçy".

Przyszłość: 

 „Mam oferty od drużyn zarówno stąd, jak i spoza Hiszpanii. Nie wiem, co zrobię. Chciałbym się wyłączyć, ponieważ to był dość ciężki rok. Cokolwiek nie postanowię, zrobię to z taką samą radością co zawsze. Mam propozycje, by wciąż grać w piłkę, ale nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji".

Gra w MLS: 

„Moja żona pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Chciałbym spróbować czegoś może poza Hiszpanią, aby wciąż się wzbogacać, ale nie mam niczego postanowionego. Mam wakacje, by podejść do tego z największym spokojem".

Krytyka: 

 „Nie wiem, czy jest to krytyka sprawiedliwe czy nie. Nie był to najlepszy rok dla całej drużyny. Bramkarz zawsze jest fundamentalną postacią, jest bardzo ważny. Zastąpienie najlepszego golkipera na świecie będzie bardzo ciężkim zadaniem".

Niesprawiedliwość:

  „Nie sądzę, by ktoś był wobec mnie niesprawiedliwy. Okoliczności nie były sprzyjające. Jeśli wygralibyśmy tytuł, cała opinia by się zmieniła. Nie sądzę, by miała miejsce jakaś niesprawiedliwość. Uważam, że ludzie doceniają mnie nie tylko za ostatni rok, ale za całokształt. Od pierwszego dnia po przybyciu otrzymywałem oznaki sympatii od kibiców".

Zespół: 

„Dobrze się dogadywałem z wszystkimi kolegami. Miałem to szczęście, że przebywałem w szatni, która zapisze się w historii przez wzgląd na to, co osiągnęliśmy".

Źródło: Mundo Deportivo

Rozgrzewka przed Mistrzostwami Świata

Zostały już tylko dwa tygodnie do rozpoczęcia Mistrzostw Świata.

Aż czternastu zawodników Barçy zostało powołanych na przedturniejowe mecze towarzyskie, które rozgrywane będą przez najbliższy tydzień. Są to: Song (Kamerun), Alexis (Chile), Piqué, Jordi Alba, Xavi, Iniesta, Cesc, Pedro, Busquets, Deulofeu (Hiszpania), Alves, Neymar (Brazylia), Mascherano i Messi (Argentyna).

 

Poniżej zobaczyć można listę zbliżających się meczów, w których szanse na występ będą mieli piłkarze Barcelony (godziny rozpoczęcia według czasu środkowoeuropejskiego):

Czwartek 29.05.14
Kamerun - Paragwaj (19:00)
Kufstein

Piątek 30.05.14 Chile - Egipt (02:00)
Santiago

Hiszpania - Boliwia (22:00)
Sewilla

Niedziela 01.06.14
Niemcy - Kamerun (20:30)
Mönchengladbach

Wtorek 03.06.14
Brazylia - Panama (21:00)
Goiania

Czwartek 05.06.14
Argentyna - Trynidad i Tobago (01:00)
La Plata

Chile - Irlandia Północna (02:00)
Valparaíso

Piątek 06.06.14
Brazylia - Serbia (23:00)
São Paulo

Sobota 07.06.14
Argentyna - Słowenia (21:00)
Buenos Aires

Kamerun - Mołdawia
Yaoundé

Salwador - Hiszpania (22:00)
Waszyngton

Źródło: FCBarcelona.cat

Otwarcie Camp Nou Lounge, nowej strefy gastronomicznej dla kibiców Barçy

Nową częścią programu wycieczkowego Camp Nou Experience ma być montowana obecnie nowa strefa gastronomiczna ze wspaniałym widokiem na cały stadion.

 

Od dziś do połowy sierpnia pierwszy poziom głównej trybuny Camp Nou zamieni się w Camp Nou Lounge, strefę gastronomiczną, która pozwoli cieszyć się doskonałą miejscową kuchnia w wyjątkowy sposób: podczas posiłku można będzie się delektować widokiem na wszystkie trybuny stadionu. Owa innowacja jest częścią programu zmian, który Barça przygotowała dla turystów odwiedzających klubowe obiekty, by wspominali wizytę na Camp Nou z przyjemnością, mogąc cieszyć się w pełni odnowioną strefą przeznaczoną do zwiedzania.

Ci, którzy zdecydują się na skorzystanie z oferty Camp Nou Lounge, będą mogli zrobić to w ramach przerwy podczas programu wycieczkowego Camp Nou Experience, by móc nacieszyć wzrok widokiem spokojnego stadionu oraz skorzystać z bogatej oferty napojów i posiłków.

Oferta gastronomiczna

W tym miejscu, oprócz popularnego wśród kibiców Barçy piwa Estrella Damm, można będzie spróbować różnorodnych gatunków złocistego napoju, takich jak AK Damm (piwo słodowe w 100%), Weiss Damm (piwo pszeniczne), Inedit (piwo stworzone przy współpracy z Ferran Adrià oraz zespołem Bulli) lub Bock Damm (monachijskie, ciemne piwo), jak również skorzystać z szerokiej oferty ciepłych i zimnych tapas, deserów i lodów. Osoby, które zdecydują się na pozostanie w restauracji przez dłuższy czas i spożycie dobrego posiłku, będą mogły skorzystać z menu degustacyjnego z doborem wina, składającego się z pięciu dań, dwóch deserów i siedmiu różnych rodzajów piwa.

Źródło: FCBarcelona.cat

Luis Enrique spotkał się z trzema przedstawicielami Santosu w Ciutat Esportiva

Nowy trener Barçy spotkał się z wysłannikami Santosu w ramach porozumienia pomiędzy klubami przy transferze Neymara.

Wraz ze sprowadzeniem Neymara Barça uzgodniła z Santosem podpisanie porozumienia o współpracy między obiema organizacjami w celu promowania futbolu amatorskiego i wymiany wiedzy.

Dziś rano trzech członków brazylijskiego klubu spotkało się w Ciutat Esportiva z Luisem Enrique, trenerem FC Barcelony, w celu wymiany pomysłów i zobaczenia, jak działa cantera Barçy. Sergio Peres, trener drużyny Santosu do lat 20, Luciano Costa, szkoleniowiec zespołu do lat 13, i Alexandre Barata, koordynator ds. futbolu w Santosie, przylecieli bezpośrednio z Brazylii, aby spotkać się z Hiszpanem.

 

Źródło: Mundo Deportivo

Spotkanie ws. transferów w Ciutat Esportiva

Bartomeu, Rossich, Mestre, Zubizarreta i Luis Enrique spotkali się rano w obiektach należących do klubu.

FC Barcelona nie próżnuje podczas planowania nowego sezonu. W środę rano odbyło się spotkanie w sprawie transferów. W Ciutat Esportiva w Sant Joan Despí pojawiły się jedne z najważniejszych osób w klubie.

W spotkaniu wzięli udział prezydent Josep Maria Bartomeu. dyrektor generalny Antoni Rossich, wiceprezes ds. sportowych Jordi Mestre, dyrektor sportowy Andoni Zubizarreta i trener Luis Enrique.

Spotkanie trwało do godziny 13:30.

Źródło: Mundo Deportivo

Barça oferuje 20 milionów i Alvesa za Marquinhosa

PSG zażądał za Marquinhosa 30 milionów i Daniego Alvesa, jednak kataloński klub odrzucił tą opcję. Ostatecznie Barcelona zaoferowała dziesięć milionów mniej.

Barcelona jest blisko przeprowadzenia transferu 20-letniego obrońcy. Już w tym tygodniu może stać się on kolejnym wzmocnieniem w obliczu sezonu 2014/15.

Po wysłuchaniu pozytywnych opinii z ust dyrektora sportowego Andoniego Zubizarrety i nowego trenera Luisa Enrique prezydent Bartomeu zabrał się do pracy i rozpoczął negocjacje w sprawie transferu Marquinhosa ze sternikiem PSG, Nasserem Al-Khelaïfim.

Na początku Francuzi zażądali 30 milionów euro i przejścia Daniego Alvesa. Takie rozwiązanie nie pasowało jednak Barcelonie, która odrzuciła propozycję, składając wczoraj swoją ofertę za Brazylijczyka. Mając w pamięci wysiłki PSG przy transferze gracza z Romy, a także biorąc pod uwagę jego wiek, klub poprzez prezydenta złożył ofertę opiewającą na 20 milionów i zaproponował włączenie w operację Daniego Alvesa.

Na telefon w sprawie zamknięcia transferu cały czas czeka agent piłkarza, Giuliano Bertolucci. Przebywa on obecnie we Włoszech.

Źródło: Mundo Deportivo

Piąta rocznica rzymskiego finału

Dziś mija pięć lat od momentu, kiedy to Duma Katalonii wygrała Ligę Mistrzów, a w finale, który był rozgrywany w Rzymie, pokonała Manchester United. Podopieczni Pepa Guardioli mogli zagrać w tym finale dzięki cudownemu trafieniu Iniesty na Stamford Bridge przeciwko Chelsea.

Barça zagrała w finale bez Abidala, Márqueza i Daniego Alvesa, ale i tak Katalończycy całkowicie wyłączyli z gry Cristiano Ronaldo - najlepszego piłkarza Czerwonych Diabłów. Samuel Eto’o w 10. minucie otworzył wynik meczu, a godzinę później Leo Messi podwyższył na 2:0.

Tej nocy Blaugrana po raz trzeci w historii podniosła w górę puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Wcześniej udawało się to w 1992 roku na Wembley i w 2006 roku w Paryżu. To był pierwszy triumf w tych rozgrywkach Pepa Guardioli jako trenera, później powtórzył to osiągnięcie w 2011 roku na Wembley, gdzie ponownie pokonał Manchester United (3:1).

To trofeum było zwieńczeniem potrójnej korony, która została zdobyta w sezonie 2008/2009 przez piłkarzy Barcelony. Do tej pory to pierwszy i jedyny taki wyczyn w hiszpańskiej piłce.

 

Źródło: FCBarcelona.cat

Gerard Deulofeu - jeden z najmłodszych reprezentantów Hiszpanii w historii

Jeśli Deulofeu wystąpi w towarzyskim meczu przeciwko Boliwii, który odbędzie się 30 maja, to może zostać drugim po Bojanie Krkiciu najmłodszym zawodnikiem w historii hiszpańskiej drużyny narodowej. Wychowanek Barcelony o serbskich korzeniach zanotował swój debiut w wieku osiemnastu lat.

 

Kataloński skrzydłowy rozegrał w poprzednim sezonie 29 spotkań dla Evertonu, gdzie przez rok był na wypożyczeniu. Po zakończeniu rozgrywek został ściągnięty do klubu przez Luisa Enrique, aby dołączyć do kadry pierwszego zespołu.

Trener hiszpańskiej drużyny narodowej niespodziewanie powołał Deulofeu na zgrupowanie, nawet pomimo faktu, iż piłkarz nie znalazł się w szerokiej kadrze, z której Vicente del Bosque ma zamiar wybrać zawodników na Mistrzostwa Świata w Brazylii.

Bojan Krkić jest na tę chwilę piłkarzem, który najwcześniej zadebiutował w reprezentacji. Powołany został w 2008 roku, kiedy miał jeszcze 18 lat. Jeśli w piątek Deulofeu otrzyma swoją szansę, zadebiutuje w wieku 20 lat. Z obecnej kadry Barcelony Xavi i Busquets po raz pierwszy zagrali w kadrze na krótko przed ukończeniem 21. roku życia, Piqué i Bartra mieli wtedy po 22 lata, a Pedro udało się to po tym, jak świętował swoje 23. urodziny.

Źródło: FCBarcelona.cat

Mascherano: W Brazylii presja nie będzie ciążyć tylko na Messim

Po przybyciu do Argentyny Javier Mascherano rozmawiał z mediami i wypowiedział się dla gazety Olé. Argentyńczyk stwierdził, że ​​odpowiedzialność za dobry występ na Mistrzostwach Świata w Brazylii przechodzi przez nogi wszystkich zawodników zespołu z Argentyny, nie tylko Leo Messiego.

Myśląc o turnieju w Brazylii, Mascherano, zauważył, że „pierwszym celem jest minimalizacja błędów zespołu i wypracowanie najlepszego sposobu na rozpoczęcie Pucharu Świata".

Mascherano uważa, że aby to zrobić, drużyna potrzebuje treningów i oczywiste jest, że „presja w Brazylii będzie ciążyć na wszystkich, a nie tylko na Messim".

 

Źródło: Mundo Deportivo

Marc-André ter Stegen: Ja i Barcelona świetnie do siebie pasujemy

W czwartek, Marc-André ter Stegen po raz pierwszy zaznał smaku życia na Camp Nou, jako nowy bramkarz Barcelony. Podczas ekskluzywnego wywiadu z klubowymi mediami, który odbył się po jego oficjalnej prezentacji, wyjawił, że czuję się na siłach, aby podjąć się jednej z najtrudniejszych ról w europejskiej piłce klubowej oraz że przychodząc tutaj robi ogromny postęp.

Jak to jest dołączyć do Barcelony?
Granie dla innego klubu, to dla mnie całkowicie nowa sytuacja. Jestem zachwycony i nie mogę doczekać się rozpoczęcia mojej pracy.

Czy kiedykolwiek wyobrażałeś sobie, że będziesz kiedyś grać dla Barçy?
Barcelona była dla mnie wymarzonym miejscem, odkąd byłem jeszcze dzieckiem. Zawsze była, nadal zresztą jest, jedyną opcją, którą brałem pod uwagę. Przytrafiła mi się ta szansa i bardzo cieszę się, że mogę tu być. Nie mogę się już doczekać momentu, w którym pojawię się na boisku.

Ludzie mówili o tobie (o twoim kontrakcie z Barceloną) od miesięcy. Czy trudno było utrzymać to w tajemnicy?
 Miałem sporo ważnych meczów do rozegrania w Borussii Mönchengladbach i koncentrowałem się na mojej pracy tam. Wolę się raczej skupiać na najbliższym meczu, niż na przyszłości. Można jedynie robić coś z czymś, co jest tu i teraz, przyszłość nadejdzie swoją drogą. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że mogę powiedzieć, iż w przyszłym sezonie będę grać dla Barcelony.

Czego oczekujesz od czasu, który spędzisz w Barcelonie?
Mam nadzieje, że będzie pełen sukcesów. To bardzo ważne dla mnie oraz dla zespołu. Chcę pomóc drużynie w rozwoju. Chcę im pokazać na co mnie stać oraz zapewnić moich nowych kolegów, że mają za swoimi plecami kogoś, na kim mogą polegać. Wierze, że to idealne miejsce dla mnie.

Jakie cele sobie wyznaczasz?
Ważnym będzie, aby przyzwyczaić się do języka. To kluczowa sprawa. Muszę zrozumieć się z resztą zespołu i to najlepiej od samego początku. Chciałbym także wciąż się rozwijać i wpasować się w tutejszą kulturę. Jeśli mi się to uda, to wszystko powinno być w porządku.

Od jak dawna uczysz się hiszpańskiego?
 Ciężko było mi zabrać się za to przez ostatnie tygodnie. To była końcowa faza sezonu dla Borussii Mönchengladbach i byłem na tym bardzo skupiony, ponieważ bardzo ważną kwestią było dla mnie to, w jaki sposób stamtąd odejdę. Nie byłem więc zdolny na przestrzeni ostatnich miesięcy, aby wziąć się za naukę. Teraz jednak staram się to nadrobić i mam nadzieję, że gdy zacznę trenować, to mój hiszpański będzie choć trochę lepszy niż w tym momencie.

Przypuszczam, że miałeś okazję ćwiczyć z Álvaro Domínguezem oraz Juanem Arango?
Juan nauczył mnie trochę pisać. Jeśli będziesz mówić powoli i prostym językiem, to powinienem również nieco zrozumieć.

Uważasz, że będziesz w stanie podołać presji ciągłego wygrywania?
Wiem na co się pisałem. Zdaję sobie sprawę z wszystkiego, jestem świadom tego, że tutejsi ludzie wymagają najlepszego i liczą się tylko zwycięstwa.

Piqué 2019

Po tym, jak w ubiegłym tygodniu ogłoszono osiągnięcie porozumienia, Gerard Piqué podpisał w niedzielę nowy kontrakt, który wiąże go z Barceloną do 30 czerwca 2019 roku. Piłkarz złożył podpis w klubowych biurach w obecności swojego agenta, prezydenta Bartomeu, wiceprezydenta ds. sportowych Jordiego Mestre i dyrektora sportowego, Andoniego Zubizarrety.

Dzięki przedłużeniu kontraktu Piqué jest coraz bliżej zakończenia piłkarskiej kariery w Barcelonie. W 2019 roku będzie on miał 32 lata i na koncie 11 lat spędzonych w pierwszej drużynie. „Uczucie możliwości przeżycia tutaj całej kariery jest czymś, co dużo mi daje. Mam nadzieję na tyle sukcesów co w ostatnich latach”, przyznał piłkarz.

W podobnym tonie wypowiedział się prezydent Bartomeu: „Utrwalenie związku Gerarda Piqué z Barceloną jest bardzo ważne. To najlepszy stoper świata… Jest kluczowym elementem nowego projektu sportowego FC Barcelony”. Zubizarreta przyznał, że „odnowienie kontraktu Piqué, naszego głównego stopera, potwierdza wzajemne zaufanie zawodnika i klubu w kontekście kontynuacji i poprawy naszego projektu”.

Obrońca poruszył także temat przybycia na ławkę trenerską Luisa Enrique. „Bardzo się cieszę. Podczas konferencji prasowej pokazał, że ma bardzo jasne pomysły. Zna Barcelonę i myślę, że bardzo dużo nam da. Mam ochotę rozpocząć pracę pod jego okiem”.

Piqué uważa także, że drużyna jest gotowa do odzyskania tronu w światowym futbolu. „Barcelona musi być na topie, zdobywać tytuły i czuć się ważna w elicie europejskiej i światowej. Mamy drużynę, trenera… Mamy wszystkie składniki, aby znów tam być”.

Źródło: FCBarcelona.cat

Alen Halilović podpisał kontrakt

FC Barcelona i Dinamo Zagrzeb doszli do porozumienia w sprawie transferu Alena Halilovića. Koszt transferu to zaledwie 2,2 miliona euro. Kwota ta może wzrosnąć w zależności od zmiennych. Warto dodać, że pomocnik jest mistrzem Chorwacji. W obecnym sezonie rozegrał 26 meczów ligowych (14 w wyjściowym składzie), w których strzelił 5 bramek.

"Jestem bardzo szczęśliwy"

Alen Halilović wypowiedział się dla Barça TV, gdzie uznał, że "Jest to mój wielki dzień, jestem bardzo szczęśliwy". "Jestem fanem Barçy od zawsze i wiem wszystko o tej drużynie", dodał. Pomocnik wyjaśnił też, że w rezerwach będzie grał, aby "nabyć prakty, ponieważ jest bardzo młody".

Chorwacki zawodnik odważył się również powiedzieć kilka słów po katalońsku: "Mówię trochę po katalońsku. Jestem bardzo szczęśliwy, że daliście mi możliwość gry w największym klubie na świecie. Ogromne pozdrowienia dla wszystkich culés. Visca el Barça!".

Źródło: FCBarcelona.cat

Na sprzedaż za 80 milionów

Barcelona potrzebuje pieniędzy na przeprowadzenie „gruntownej przebudowy”. Z tego powodu klub wystawił na sprzedaż Cesca, Alexisa i Alvesa, za których ma nadzieję dostać w sumie 80 milionów euro.

„Głęboka odnowa”, o której mówił prezydent Bartomeu, wymaga pieniędzy. Choć klub ma w budżecie 50-60 milionów euro na transfery, nie jest to kwota wystarczająca na wszystkich planowanych piłkarzy: dwóch bramkarzy (Ter Stegen i jego zmiennik), dwóch stoperów, prawego obrońcę, pomocnika i napastnika. Z tego powodu zarząd uważa, ze niezbędna jest sprzedaż zawodników. W gronie tych, którzy mogą opuścić są Cesc, Alexis i Alves.

Jak dowiedział się Sport od źródeł z klubu, dyrektor sportowy Andoni Zubizarreta i prezydent Bartomeu zatwierdzili już wystawienie na sprzedaż zawodników, którzy pełnili ważną rolę w drużynie w ubiegłym sezonie. Cesc zagrał w 53 meczach (36 w lidze, 9 w Lidze Mistrzów i 8 w Pucharze Króla), z których w 43 wybiegał na boisko od pierwszej minuty. Zdobył 13 goli. Alexis ma za sobą swój najlepszy sezon w Barcelonie. Rozegrał 52 mecze (34 w lidze, 9 w Lidze Mistrzów i 9 w Pucharze Króla), 36 zaczynał w podstawowym składzie, zdobył 21 bramek.  A;ves wystapił w 43 meczach (27 w lidze, 8 w Lidze Mistrzów i 5 w Pucharze Króla), 39 razy był w wyjściowej jedenastce i ma na koncie 4 gole.

Barcelona jest świadoma, że ci zawodnicy trafią za granicę. Ceskiem interesują się drużyny z Premier League (przede wszystkim Arsenal). Alexis jest na liście transferowej Juventusu, a Alves widnieje w planach PSG. Kataloński klub nie otrzymał jeszcze żadnej oficjalnej oferty za tych piłkarzy. Klub ma nadzieję zarobić na ich sprzedaży w sumie 80 milionów euro i wydać je na transfer Marquinhosa, Koke czy Llorente.

Możliwe, że żadna z tych operacji nie zostanie przeprowadzona przed Mundialem.

Źródło: Sport.es

Neymar: Messi jest naszym rozwiązaniem, nie problemem

W wypowiedzi dla Globoesporte Neymar stanął w obronie Leo Messiego, mówiąc, że „Messi jest naszym rozwiązaniem, nie problemem”.

 

Mówiąc o słabszym sezonie w wykonaniu Barcelony, przebywający w Brazylii Neymar przyznał, że „każdy mierzy się z niepowodzeniem w inny sposób. Messi jest najlepszym piłkarzem, jakiego widziałem. Nie ma nikogo, kto jest mu równy. Jeśli muszę coś o nim powiedzieć, to to, że będę go bronić do śmierci. Jest naszym rozwiązaniem, nigdy nie jest problemem”.

W obliczu zbliżających się Mistrzostw Świata, Neymar ze śmiechem powiedział: „życzę mu dużo szczęścia, poza możliwy finałem między Brazylią a Argentyną”.

„Kiedy miałem trzy lata, mówiłem już, że chciałbym zagrać na Mundialu. Dorastałem oglądając Romario, a później Ronaldo. Dla mnie uczestniczenie w tych rozgrywkach to marzenie”.

Mówiąc o swoim stanie fizycznym, uspokoił kibiców. „Czuję się dobrze, gotowy na sto procent na turniej. Mam nadzieję, że wszyscy nas wesprą, że będą nam dodawać otuchy do końca, ponieważ to sprawi, że damy z siebie wszystko na murawie”.

Źródło: Mundo Deportivo

Pedro: Nie mam żalu do trenera

Dziennik AS przeprowadził krótki wywiad z Pedro Rodríguezem. Zawodnik Barçy opowiedział o mundialu, minionym sezonie, a także o Luisie Enrique.

AS: Jak podejdzie reprezentacja Hiszpanii do mundialu?
Pedro: Jesteśmy aktualnymi mistrzami i postaramy się obronić tytuł. Byłoby bardzo fajnie to zrobić, ale będzie ciężko ze względu na konkurencję. To pokolenie piłkarzy zasługuje, by spiąć złotą spinką pewien trudny do powtórzenia etap.

Boicie się Brazylii?
W tego typu rozgrywkach najważniejsze to robić postępy, ale oczywiście dobrze by było wyjść z pierwszego miejsca w grupie, bo to daje ci dużo wiary przed fazą pucharową i unikasz starć z bardzo silnymi rywalami. Aby wygrać Puchar Świata, prędzej czy później trzeba zmierzyć się z najlepszymi reprezentacjami. Brazylia to jedna z nich i obyśmy mogli spotkać się z nimi najpóźniej jak się da. Mimo wszystko, jeśli trafimy na nich wcześniej, postaramy się wygrać.

Zostaniesz w Barcelonie?
Nie wiem. Dobrze czuję się w klubie, lecz nie wiem, co mi przyniesie przyszłość. Teraz skupiam się tylko na mundialu.

W Argentynie wiele się wymaga od Messiego?
To normalne, że tak jest. Leo skupia na sobie uwagę, gdziekolwiek się nie pojawi. Jako, że jest najlepszym zawodnikiem na świecie, wymaga się od niego bardzo wiele, ale on jest bardzo ambitny i w spokoju znosi presję.

Jak oceniasz sezon Leo i całej drużyny?
Messi miał dobry sezon, ale kontuzje uniemożliwiły mu regularność. Kiedy wrócił w styczniu, zaczął strzelać na potęgę. Poza tym na poziomie drużynowym nie był to dobry rok dla Barçy. Gdyby Leo nie doznał kontuzji i gdyby był z nami do końca, wynik prawdopodobnie byłby inny.

A jak ocenisz sezon w twoim wykonaniu?
Wolałbym grać więcej, przede wszystkim w ważnych meczach, w których może występowałem nieco mniej. Ogólnie jestem zadowolony, bo wtedy, gdy grałem, mogłem pomóc drużynie. Zobaczymy, jak będzie w przyszłym roku.

Grałeś mniej, prawda?
Niełatwo jest trafić do pierwszej jedenastki Barçy. Mister postanowił stawiać na innych zawodników i powinienem uszanować jego opinię. W końcówce otrzymałem więcej minut i też nam nie wychodziło. Nie mam do niego żadnego żalu...

Co sądzisz o Luisie Enrique?
Myślę, że dobrze się zaadaptuje. Ma tę przewagę, iż bardzo dobrze zna wnętrze klubu. Luis Enrique ma ogromny charakter, jasno sprecyzowane idee i wymaga maksimum od swoich piłkarzy. Oby dopisało mu szczęście.

Jak to widziałeś, gdy grałeś na Teneryfie, a Lucho odnosił sukcesy na boisku?
Mnie zawsze podobał się sposób w jaki rywalizował. Imponował walecznością, oddaniem, szczęściem pod bramką przeciwnika itd. Zawsze się mu przyglądałem. To był bardzo kochany i doceniany w klubie piłkarz.

Źródło: AS

Indywidualne statystyki z ligowego sezonu 2013/2014

FC Barcelona zakończyła sezon 2013/2014 z Superpucharem Hiszpanii i wicemistrzostwem kraju. Poniżej indywidualne statystyki zawodników w La Liga.

 

Mecze rozegrane:

Pedro - 37

Cesc - 36

Iniesta - 35

Alexis - 34

Busquets - 32

Mecze w wyjściowym składzie:

Busquets - 30

Messi - 29

Pedro - 28

Cesc - 28

Iniesta - 27

 Minuty rozegrane: 

Busquets - 2763

Messi - 2613

Iniesta - 2583

Cesc - 2557

Alves - 2493

Najwięcej goli:

Messi - 28

Alexis - 19

Pedro - 15

Neymar - 9

Cesc - 8

Najwięcej asyst:

Messi - 11

Cesc - 11

Alexis - 10

Neymar - 8

Strzały: 

Messi - 159

Pedro - 69

Neymar - 68

Alexis - 66

Cesc - 52

Faulował:

Alves - 51

Cesc - 42

Adriano - 40

Alexis - 34

Mascherano - 33

Faulowany:

Neymar - 79

Iniesta - 60

Alexis - 54

Busquets - 50

Messi - 49

Żółte kartki:

Buquets - 12

Mascherano - 9

Jordi Alba - 7

Alves - 6

Neymar - 6

Żółte kartki sprokurowane:

Neymar - 17

Alexis - 13

Messi - 11

Iniesta - 8

Pedro - 7

Podania: 

Xavi - 2720

Busquets - 2465

Alves - 2299

Iniesta - 2275

Cesc - 2245

Dośrodkowania:

Alves - 162

Xavi - 119

Alexis - 83

Pedro - 76

Adriano - 55

Dryblingi:

Messi - 136

Iniesta - 83

Neymar - 74

Alexis - 35

Alves - 30

Odbiory:

Piqué - 301

Mascherano - 284

Busquets - 250

Bartra - 198

Alves - 192

Źródło: FCBarcelona.cat

Gerard Deulofeu powołany na towarzyski mecz reprezentacji Hiszpanii

Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque, ogłosił dziś listę powołanych na towarzyski mecz z Boliwią, który odbędzie się 30 maja w Sewilli. 

Dużą niespodzianką okazało się powołanie na to spotkanie Gerarda Deulofeu, gdyż młody skrzydłowy nie znajduje się nawet w szerokiej kadrze na mundial. - Bardzo w niego wierzymy. W Evertonie radził sobie bardzo dobrze, jest to dobre rozwiązanie i jeśli przydarzą się jakieś kontuzje, pomyślimy o nim w pierwszej kolejności - wyjaśnił selekcjoner.

To pierwsze powołanie do seniorskiej kadry dla Gerarda. Wcześniej skrzydłowy był ważną częścią reprezentacji U-21. Jednak Deulofeu to nie jedyny piłkarz Barçy powołany na towarzyski mecz z Boliwią. 

Oprócz niego del Bosque sięgnie również po Piqué, Albę, Xaviego, Iniestę, Busquetsa, Cesca i Pedro.

2 czerwca hiszpański selekcjoner poda definitywną listę zawodników, którzy pojadą do Brazylii. W najbliższych dniach do drużyny narodowej dołączą powołani z Realu Madryt i Atlético. Następnie del Bosque będzie musiał zrezygnować z kilku graczy i wybrać tych 23 szczęśliwców. - Definitywną listę mamy dostarczyć do FIFA do 2 czerwca. Mamy czas, nie możemy popełnić błędu z pośpiechu - wyjaśnił selekcjoner.

Źródło: FCBarcelona.cat

Neymar i Piqué - gwiazdy kampanii na rzecz pokoju

Gerard Piqué i Neymar Jr są gwiazdami kampanii FIFA i Centrum Pokojowego Nobla na rzecz promowania równości. Ideały kampanii - pokój, przyjaźń i szacunek - symbolizują dwie dłonie splecione w uścisku. "Futbol nauczył mnie, że można osiągnąć wszystko. Można coś zdziałać i użycie naszej popularności dla wyższych celów jest naszym obowiązkiem", powiedział brazylijski napastnik w wywiadzie dla FIFA Magazine.

Piqué mówił w podobnym tonie: "To jest jak powołanie i myślę, że gdziekolwiek jesteśmy, powinniśmy obowiązkowo walczyć o pokój i sprawiedliwość. Przeraża mnie myśl o tym, że są na świecie dzieci dorastające bez dachu nad głową, głodne, z brakiem poczucia bezpieczeństwa. W każdym z tych przypadków musimy zastanowić się nad odpowiednim rozwiązaniem". Pierwszym krokiem jest wzajemne uściśnięcie sobie rąk przez dwie równe, lecz jednocześnie różne osoby.

Pierwsze kroki
Neymar podzielił się swoimi osobistymi doświadczeniami. "Kiedyś grałem w piłkę w całym domu i jednocześnie byłem komentatorem. Jeśli wpadłem na kanapę, kwestionowałem decyzje sędziego". Mówiąc o swoim ojcu podkreślił, że "jest on kimś więcej niż ojcem. Jest moim najlepszym przyjacielem, moim życiem". W odniesieniu do zbliżającego się Pucharu Świata był bardzo optymistycznie nastawiony. "Jeśli Bóg pozwoli, będę świętował z Brazylią. Zamierzam dać z siebie wszystko i nie zawieść fanów", powiedział.


Piqué przyznaje, że śpiewa hymn Barçy przed pójściem spać i chwali politykę młodzieżową klubu. "Prowadzono nas przez niższe etapy, nie tylko jako piłkarzy. Nie miało znaczenia to, czy ktoś był dobry, gdy przestrzegało się zasad, grało dla zespołu i nie było się zarozumiałym. W wieku 17 lat odszedłem, by dorosnąć i wróciłem do Barcelony jako mężczyzna", przyznał.

Na końcu Piqué powiedział, że jest pewien jednej rzeczy: "Kiedy będę już stary, chcę spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie wielkie chwile, a Puchar Świata będzie jedną z nich".
Źródło: FCBarcelona.cat

Messi odmówił reprezentacji Hiszpanii

Leo Messi zapewnia, że Hiszpania oferowała mu wiele lat temu grę w drużynach młodzieżowych. Piłkarz odrzucił jednak tą ofertę, aby móc występować w reprezentacji Argentyny.

„Były nieformalne rozmowy, jednak mówiłem zawsze, że chcę grać dla mojego kraju, ponieważ kocham Argentynę”, powiedział Messi, który zapewnił, że koncentruje się na zbliżających się Mistrzostwach Świata w Brazylii, podczas których chce „uszczęśliwić Argentyńczyków”.

„Argentyna to mój kraj. Pytają mnie, dlaczego nie straciłem akcentu, ale nie robię tego, ponieważ nie chcę tracić identyfikacji z moją ojczyzną. To miejsce, gdzie chcę wracać”, zakończył.

Źródło: Sport.es

Jordi Alba: Mogę powiedzieć wiele dobrego na temat Luisa Enrique

Lewy obrońca Barcelony, Jordi Alba, powiedział dziś że nominacja Luisa Enrique na pierwszego trenera Barcelony jest „sukcesem” oraz, że „jako piłkarz, dawał bardzo wiele swoim fanom oraz kolegom z boiska, a jako trener wykonuje kawał świetnej roboty”.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Madrycie, wypowiadał się on na temat powrotu Gerardo Martino „do domu” oraz zastąpieniu go byłym zawodnikiem, a także zdobywcą historycznego trzeciego miejsca z Barceloną B w Segunda División, dla którego jest to „wielkie wyróżnienie”. „Mogę powiedzieć o nim wiele dobrego”, dodał.

„Fani Barcelony zasługują na to, aby ich drużyna wciąż zdobywała trofea”, wypowiedział się kataloński obrońca, odnośnie trudności „utrzymania wysokiego poziomu” oraz obowiązku zdobywania tytułów na przestrzeni lat.

Zapytany o przyszłość Leo Messiego oraz słowa wypowiedziane przez argentyńskiego kapitana w dniu przyjazdu do Buenos Aires, Jordi Alba powiedział: „Leo nie skłamał. Czuję to samo, ale wszyscy Katalończycy pragną, aby pozostał on w Barcelonie jeszcze przez wiele lat”.

Lewy obrońca mówił również o przyszłości Xaviego Hernándeza, o którym to powiedział, że „jest bardzo ważnym graczem” i „ma szacunek dla Katalończyków, Luisa Enrique oraz całego świata piłki nożnej”. „Ostatni sezon nie poszedł po naszej myśli”, przyznał Jordi. „Do następnego musimy podejść z lepszym nastawieniem oraz większym entuzjazmem, aby nie popełnić tych samych błędów”, dodał.

„Każdy z graczy żałuje tego, że nie mógł świętować zdobycia tytułów z Tatą”, ubolewa Alba. „Był wielokrotnie krytykowany, a tak naprawdę to nie jego wina. Pojawił się w Barcelonie znienacka, dobrze rozpoczął sezon i boli to, że nie mógł cieszyć się z wywalczonych trofeów. On jest wielkim człowiekiem i wspaniałym trenerem”, zakończył.

Źródło: Sport.es

Ter Stegen i Enrique już się znają

Marc-André ter Stegen udał się w piątek na spotkanie w biurze Luisa Enrique. Piłkarz, będący pierwszym wzmocnieniem Barcelony w obliczu sezonu 2014/15, chciał szybko poznać osobiście swojego nowego szkoleniowca.

Niemiecki bramkarz, który przybył do Katalonii z Mönchengladbach, jest pełen entuzjazmu i chce jak najszybciej rozpocząć pracę pod okiem nowego trenera.

 

Źródło: Sport.es

Enrique: Chcę wydobyć z moich graczy to co najlepsze

Nowy szkoleniowiec FC Barcelony pojawił się wczoraj w Barça TV i udzielił wywiadu. 

 

 Kiedy opuszczałeś Barcelonę mówiłeś, że nie sądzisz byś kiedykolwiek tutaj jeszcze wrócił. Czy naprawdę tak było? 

Luis Enrique: Trenowanie pierwszej drużyny Barcelony nigdy nie było moim celem. To jest coś tak pięknego i trudnego do osiągnięcia, że po prostu jest zbyt skomplikowane, aby do tego dążyć. Wolę robić pojedyncze kroki. To prawda, że kiedy odchodziłem powiedziano mi, że drzwi są otwarte. Zrozumiałem to jednak jako zadowolenie z pracy jaką tutaj wykonałem, a nie coś co jest faktycznie realne. W moim przypadku pomocne było nie myślenie o tym, ponieważ to co się dzieje, wkrótce powinno się stać. Ciężko pracowałem, aby wykonywać swoją pracę w różnych zespołach i w końcu jestem tutaj ponownie. Myślę, że to pozytywna rzecz, by nie ustanawiać wielkich celów dla siebie, ponieważ naturalne jest, że pewne rzeczy mogą się nie zdarzyć. Wolę żyć teraźniejszością.

 Bycie w Barcelonie zwłaszcza jako trener jest skomplikowane, jednakże miałeś doświadczenie w tym klubie jako piłkarz i trzy lata spędzone w drużynie rezerw. Te rzeczy pomogły Ci dostać tą pracę?

Myślę, że to jest bardzo pomocne, ponieważ łatwiej mi zrozumieć piłkarzy, gdyż sam byłem na ich miejscu. Również pomaga mi fakt, że znam tą kulturę, chociaż na przestrzeni ostatnich lat się trochę zmieniła. Nowa La Masia czy nowości w Ciutat Esportiva są fantastyczne. Camp Nou nadal jest tak samo spektakularne jak kiedyś. Moje doświadczenie będzie tutaj bardzo pomocne.

 Jako piłkarz byłeś kochany przez fanów. Myślisz, że masz takie same relacje z nimi, jako menadżer? 

Chciałbym, ale jest to łatwiejsze do osiągnięcia piłkarzowi, ponieważ kibice mogą zobaczyć jego wysiłek i ciężką pracę. Jako menedżer musisz podejmować decyzje i jestem pewien, że będę popełniać błędy. Łatwo będzie zdobyć sympatię fanów, jeśli wygramy tytuły. Tak jest w każdym wielkim klubie.

Jako zawodnik byłeś trenowany przez Robsona, Van Gaala, Serrę Ferrera, Rexacha, Anticia i Rijkaarda. Którego z nich najbardziej lubisz? 

Nauczyłem się wiele od nich wszystkich, zarówno pod względem piłkarskim jak i personalnym. Każdy menadżer był wyjątkowy na swój sposób. Muszę być wierny własnemu sposobu pracy i patrzeniu na futbol, aby tą samą wiedzę przekazać moim graczom, którzy są częścią tego wyjątkowego i niesamowitego klubu. Chcę udowodnić im, że zawód jaki wykonują jest najlepszy na świecie. Chcę wydobyć z moich graczy to co najlepsze.

 Klub będzie cierpliwy, albo sam wiesz, że musisz wygrywać od pierwszego dnia? 

 Jedyną rzeczą, która się tu liczy jest wygrywanie w sposób atrakcyjny. Mam zamiar jak najlepiej wykorzystać okres przygotowawczy i pomóc moim zawodnikom. Większość z nich będzie jednak na mundialu, a wrócą dopiero na początku sierpnia. Jestem gotowy, aby zrobić wszystko co możliwe, aby moja drużyna była przygotowana do sezonu. Musimy odpowiednio wykorzystać ten czas.

 Czy piłkarze i fani będą zaskoczeni twoimi decyzjami, które być może zmienią sposoby znane z ostatnich lat?

 Nie wiem, ale pamiętam, że kiedy byłem trenerem rezerw, miałem zwyczaj korzystania z wszystkich bramkarzy w ciągu sześciu spotkań. To było skomplikowane i byłoby trudne do wykonania w pierwszym zespole. To co staram się robić w mojej pracy to nie stawiać sobie barier, ponieważ były to błędy w przeszłości. Cenimy to, co jest przed nami, ale jeśli uważamy, że konieczne będą zmiany dotychczasowych sposobów, to je zrobimy. Będę robił to, co uważam za korzystne dla klubu, a wyniki pokażą czy miałem racje i czy moje decyzje były słuszne.

Czy można powierzyć zadanie zarządzania grupą kapitanom?

 To jest fundamentalne, ponieważ kapitanowie są przedstawicielem reszty piłkarzy. Kapitan nie jest tylko facetem, który podnosi trofea czy uściska dłoń, jest kimś znacznie więcej. W drużynie jest zbiorowa odpowiedzialność, a kapitanowie są kluczowi, jeśli chodzi o komunikacje z zawodnikami. Znam profil kapitana Barcelony. Są głównymi bohaterami i powinni czuć się komfortowo w tej roli.

Prowadziłeś Barçę B, jakie są twoje relacje z drużyną rezerw? 

Porozmawiamy wkrótce z Eusebio. Gdziekolwiek poszedłem byłem zadowolony z pracy z młodymi zawodnikami, w tym zawodnikami z Juvenilu. Doskonale rozumiem, że komunikacja z zespołem rezerw i jego pracownikami musi być bardzo płynna. Rozumiem potrzeby Eusebio, ponieważ sam zasiadałem na jego miejscu. Chcę, aby komunikacja między tymi dwoma zespołami była jak najbardziej otwarta.

Źródło: FCBarcelona.cat

Znamy pierwszego rywala presezonu

Presezon FC Barcelony zaczyna nabierać kształtu. Kataloński klub poinformował dziś, że drużyna Luisa Enrique zagra z HJK Helsinki w dniu 9 sierpnia na Stadionie Olimpijskim w stolicy Finalndii, który może pomieścić 40 tysięcy kibiców.

Dla kilku piłkarzy FC Barcelony nie będzie to pierwsza wizyta na Stadionie Olimpijskim w Helsinkach, ponieważ reprezentacja Hiszpanii grała na nim z Finlandią w eliminacjach do Mistrzostw Świata (6 września). La Roja wygrała wówczas 2-0, a w składzie byli Xavi, Iniesta, Cesc, Pedro oraz Alba.

Bilety na to spotkanie pojawią się w sprzedaży w dniu 27 maja o 9:00. Cena będzie rozpoczynała się od 29 euro. Wejściówki można będzie zamawiać na stronie internetowej: www.lippupalvelu.fi.

Źródło: FCBarcelona.cat