W przededniu ćwierćfinałowego spotkania Ligi Mistrzów z Atlético Madryt Dani Alves odpowiadał na pytania dziennikarzy. Mówił o swoich relacjach z kibicami, konieczności przełamania złej passy w meczach z Atlético oraz rzekomej pomocy dla Barçy ze strony sędziów.
Trzy remisy z Atlético:
„Nie możemy patrzeć wstecz. To inne spotkanie, inne rozgrywki, inny moment. Musimy zdobyć przewagę już tutaj, ponieważ ostateczny wynik rozstrzygnie się dopiero w rewanżu. Musimy zacięcie rywalizować i przełamać naszą niemoc w meczach z Atlético".
Diego Costa:
„Ten mecz to wiele innych spraw, nie tylko on. Jest znakomitym piłkarzem i robi różnicę, ale Atlético to nie tylko on".
Relacja z kibicami:
„Kiedy się na nich skarżyłem, wydawało mi się, że ludzie przestali przychodzić na stadion, że zbyt mało nas wspierali. Stąd moje rozczarowanie. Kiedy wynik nie jest korzystny, będą zmuszeni mnie posłuchać, bo miałem rację. Chciałem uświadomić kibicom, że Barcelona to my wszyscy. I aby móc cieszyć się i świętować wspólnie z nami zdobycie trofeum, należy współpracować. Jestem przejrzysty w moich deklaracjach".
Wcześniejsze wyniki z Atlético:
„Są tam i mówią o wyrównanej walce. Ale nadszedł czas, by przełamać złą passę".
Oszczędzanie sił:
„Tutaj nie zdejmuje się nogi z gazu. Nasz zawód jest niesprawiedliwie oceniany. Patrząc wstecz, pięć lat temu w klubie panował totalny chaos, a dwa tygodnie temu przegraliśmy spotkanie i wydawało się, że to katastrofa. Tymczasem zdołaliśmy obrócić sprawy na naszą korzyść, choć wyglądało to na koniec świata. Tutaj, kiedy kończy się pewien cykl, zaczyna się kolejny. Musimy zachować spokój".
Pomoc arbitrów:
„To nie jest rodzaj motywacji. Raczej pewien zwyczaj, jak codzienne ubieranie się do pracy. Wydaje się, że to część naszego życia. Kiedy wygrywamy, to dzięki arbitrom, kiedy przegrywamy, to dlatego, że skończył się nasz cykl. Jesteśmy ponad tym, nie wpływa to na nas. Nasze argumenty sprawiają, że jest o czym mówić".
Karne:
„To niesamowite. Były dwa oczywiste karne i jeden nieprawidłowy, a mówi się o tych oczywistych. Sędzia nie był dla nas zbyt szczęśliwy".
Kampania przeciwko Barcelonie:
„Zdecydowana większość ludzi jest niedoinformowana. Jeśli nie działasz w zawodzie, wyrażasz opinie jako kibic. Niedawno to Barça straciła szansę na wygranie ligi, teraz odrzucają Madryt. Trzeba oddzielić odczucia od sympatii. Czasem słuchasz Los Manolos (program w telewizji Cuatro - przyp. tłum.) i aż czujesz woń madridismo. Jestem zwolennikiem swobody wypowiedzi, ale opinie należy wyrażać w obiektywny sposób".