Kataloński Sport spekuluje dziś, jakich transferów może dokonać Barça przed kolejnym sezonem. "Minimum cztery transfery", czytamy na stronie internetowej dziennika. Potwierdził to dziś Javier Faus, dodając, że niezależnie od pieniędzy zarobionych na sprzedaży zawodników, klub może wydać na transfery 50-60 mln euro.
Prezes Josep Maria Bartomeu spotkał się wczoraj z wiceprezesem ds. sportowym Jordim Mestre, dyrektorem sportowym Andonim Zubizarretą i trenerem Gerardo Martino. Tematem numer jeden był jednak kontrakt Martino, zarząd Barçy chce mieć pewność, że Argentyńczyk zostanie na zajmowanym stanowisku. Rozmowy dotyczyły jednak także składu drużyny na przyszły sezon - Barcelona ma kupić minimum czterech piłkarzy, a jeśli budżet pozwoli - nawet sześciu.
Pozycje, które zostaną wzmocnione to bramka, środek obrony i pomoc. Niemal przesądzony jest zakup Marca André ter Stegena z Borussii Mönchengladbach, choć żaden z klubów nie podał jeszcze oficjalnego komunikatu. W związku z odejściem Puyola, doczekamy się w końcu transferu stopera. Na tę pozycję pada kilka nazwisk - od Thiago Silvy (PSG), przez Davida Luiza (Chelsea), Mattsa Hummelsa (Borussia Dortmund), Jana Vertonghena (Tottenham) po Daniela Aggera (Liverpool).
Prezes Josep Maria Bartomeu spotkał się wczoraj z wiceprezesem ds. sportowym Jordim Mestre, dyrektorem sportowym Andonim Zubizarretą i trenerem Gerardo Martino. Tematem numer jeden był jednak kontrakt Martino, zarząd Barçy chce mieć pewność, że Argentyńczyk zostanie na zajmowanym stanowisku. Rozmowy dotyczyły jednak także składu drużyny na przyszły sezon - Barcelona ma kupić minimum czterech piłkarzy, a jeśli budżet pozwoli - nawet sześciu.
Pozycje, które zostaną wzmocnione to bramka, środek obrony i pomoc. Niemal przesądzony jest zakup Marca André ter Stegena z Borussii Mönchengladbach, choć żaden z klubów nie podał jeszcze oficjalnego komunikatu. W związku z odejściem Puyola, doczekamy się w końcu transferu stopera. Na tę pozycję pada kilka nazwisk - od Thiago Silvy (PSG), przez Davida Luiza (Chelsea), Mattsa Hummelsa (Borussia Dortmund), Jana Vertonghena (Tottenham) po Daniela Aggera (Liverpool).
Barcelona najbardziej chciałaby oczywiście Silvę, ale jego sprowadzenie jest misją z gatunku niemożliwych do zrealizowania. Kataloński klub rozważa również transfer drugiego stopera (młodego, z ligi hiszpańskiej), który na początku godziłby się z rolą rezerwowego i szlifował swoje umiejętności, aby za kilka lat stać się podstawowym graczem zespołu.
Barça szuka również pomocnika. Tym razem ma być to wybiegany i silny fizycznie zawodnik, jak Arturo Vidal, 26-letni Chilijczyk z Juventusu - pisze Sport. Reszta transferów ma zależeć od tego, czy odejdą kolejni piłkarze. Być może trzeba będzie szukać następców Daniego Alvesa, Alexisa albo Pedro.
Kontrakt Alvesa obowiązuje do czerwca 2015 roku, dlatego lato tego roku będzie dobrą okazją, aby zarobić na jego sprzedaży przyzwoitą kwotę. Jeśli Barcelona będzie chciała zrobić miejsce w ataku dla wysokiego napastnika (pisze się o Müllerze z Bayernu), prawdopodobnie będzie musiała pożegnać się z Alexisem lub Pedro.
Jeśli chodzi o graczy, którzy odgrywają w drużynie mniejszą rolę, po sezonie najprawdopodobniej odejdą Isaac Cuenca, Afellay i dos Santos. Z klubem być może pożegna się również Cristian Tello, który w tym sezonie nie dostaje wielu szans na grę.
Jeśli chodzi o graczy, którzy odgrywają w drużynie mniejszą rolę, po sezonie najprawdopodobniej odejdą Isaac Cuenca, Afellay i dos Santos. Z klubem być może pożegna się również Cristian Tello, który w tym sezonie nie dostaje wielu szans na grę.
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz