sobota, 18 stycznia 2014

Znakomity początek roku Leo Messiego

Drugie miejsce w klasyfikacji Złotej Piłki za 2013 rok wcale nie zmartwiło Leo Messiego. Wręcz przeciwnie, odkąd Argentyńczyk powrócił do gry, znów stał się najgroźniejszą bronią Blaugrany, pokazując, że po niedawnej kontuzji mięśniowej nie ma już żadnego śladu.
Jak dotąd Messi rozegrał trzy mecze i strzelił cztery gole, jednak warto zauważyć, że aż dwa z tych spotkań rozpoczynał na ławce rezerwowych. W ciągu 26 minut pierwszego pojedynku z Getafe w Copa del Rey argentyński crack „ukąsił" rywali dwukrotnie, później rozegrał 45 minut na Vicente Calderón z Atlético Madryt, by na koniec zdobyć kolejny dublet w czwartkowym spotkaniu rewanżowym na Coliseum Alfonso Pérez. Jak dotąd w 2014 roku Messi wpisuje się na listę strzelców średnio co 40 minut.

Początek roku w wykonaniu Cristiano Ronaldo również jest znakomity, jednak Portugalczyk na zdobycie trzech goli potrzebował czterech spotkań, trzy z nich rozgegrał w całości, w jednym zaś został zmieniony po 62 minutach. Po świątecznej przerwie CR7 zdobywa bramkę średnio co 110 minut.
Źródło: Mundo Deportivo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz