Jak powiedział dla EFE agent Jeffréna Suáreza, Brian
Pugach, piłkarz ma kilka ofert z Hiszpanii oraz jedną z innego kraju i
najprawdopodobniej opuści niebawem Sporting. Obecnie 25-letni zawodnik
trenuje z drużyną rezerw portugalskiego klubu.
Zdaniem Pugacha najbardziej prawdopodobną opcją jest wypożyczenie
Jeffréna na sześć miesięcy do innego klubu w zimowym okienku
transferowym. Istnieje jednak także możliwość rozwiązania kontraktu
zawodnika przez Sporting. Podobno jest ona rozważana przez władze klubu.
„W przyszłym tygodniu jadę do Lizbony. Sporting już zakomunikował, że
nie chce Jeffréna i będziemy szukać możliwości odejścia w zimowym
okienku transferowym", powiedział Brian Pugach.
Jeffrén przeszedł do Sportingu z Barcelony w lecie 2011 roku za 3,75
miliona euro. Ma kontrakt z portugalskim klubem do czerwca 2016 roku i
klauzulę odstępnego wynoszącą 30 milionów euro. W swoim pierwszym
sezonie w barwach Sportingu Jeffrén był nękany przez kontuzje i rozegrał
zaledwie 18 spotkań. W ubiegłej kampanii wziął udział w 21 meczach. W
żadnym momencie nie mógł liczyć na regularną grę.
Urodzony w Wenezueli Hiszpan przechodził do Sportingu z Barcelony
jako wielka nadzieja. Nowy klub Jeffréna w ostatnich dwóch sezonach
spisywał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań, na co wpływ miały
przede wszystkim kłopoty finansowe i częste zmiany trenerów. Dopiero w
bieżącej kampanii drużyna wyszła na prostą pod wodzą Leonardo Jardima i
zajmuje obecnie pozycję lidera tabeli ligi portugalskiej, mając na
koncie tyle samo punktów co Benfica i FC Porto.
Jeffrén nie bierze niestety czynnego udziału w sukcesach Sportingu,
gdyż nie cieszy się zaufaniem nowego szkoleniowca. „Jeffrén jest
spokojny, trenuje codziennie, czasami rano i po południu, chce pokazać
swoją wartość i zamknąć usta krytykom. Jeśli nie w Sportingu, będzie
grał w innym klubie", podkreślił Brian Pugach.
W Barcelonie Pepa Guardioli Jeffrén wystąpił w 33 meczach w latach
2008-2011. Strzelił w nich trzy bramki, w tym tę najbardziej pamiętną w
El Clásico na Camp Nou na 5:0. Miejmy nadzieję, że kariera 25-latka
potoczy się po jego myśli. Tego życzymy mu w nowym roku, a czytelnikom
przypominamy jakże piękny moment, kiedy Jeffrén wprawił w euforię całe
Camp Nou.
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz