Dawni bohaterowie Barcelony, przepytani w wywiadzie przeprowadzonym wczorajszego poranka przez dziennikarzy Sportu, mają dobre odczucia co do działań Taty
na stanowisku trenera klubu z Katalonii. Wysokie noty argentyńskiemu
szkoleniowcowi wystawili trzej zawodnicy, w różnych okresach stanowiący o
sile Blaugrany - Jesús Mariano Angoy, Josep Martia Fusté i Pep
Moratalla. Każdy z nich podjął się zadania szczegółowej oceny
dotychczasowej pracy Martino.
„Przyznałbym mu ósemkę, z racji tego, że wcześniej go nie znałem i
zostałem mile zaskoczony", powiedział Angoy. Były bramkarz Barçy widzi
również w obecnej drużynie wystarczający potencjał do wygrania
tegorocznych rozgrywek ligowych: „Od wielu lat Barcelona jest kandydatem
do zdobycia tytułu na długo przed rozpoczęciem sezonu. Wszyscy nas
bardzo szanują. Jeśli w tym roku nie wydarzy się żaden wypadek, który
negatywnie wpłynąłby na morale zawodników, to nie będzie problemów z
wygraniem La Liga".
Fusté ocenia argentyńskiego szkoleniowca jeszcze wyżej: „Dałbym mu
dziewiątkę. Uważam Martino za osobę z dużymi pokładami zdrowego
rozsądku, którego wcześniej brakowało w drużynie. Piłkarzom wydawało
się, że mogą już grać na pamięć i nie wprowadzać nic innowacyjnego".
Tymczasem Pep Moratalla ocenia Tatę na ósemkę: „Dobrze
zaadaptował się w nowym miejscu, zważywszy na okoliczności, w jakich
dane mu było przychodzić. Był zmuszony podjąć bardzo szybką decyzję i
bez wątpienia wniósł do drużyny wiele nowego pod względem wiedzy o
futbolu".
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz