sobota, 23 listopada 2013

Kto będzie wykonywał rzuty karne?

W dzisiejszym meczu nie zagrają dwaj etatowi wykonawcy rzutów karnych w Barcelonie: Leo Messi i Xavi Hernández. Kto więc podejdzie do jedenastki, jeśli sędzia wskaże na wapno w polu karnym Granady?
Neymar suele tirar los penaltis de Brasil
Lista potencjalnych kandydatów jest dość długa, jednak wyróżniają się na niej dwa nazwiska: Neymar i Cesc Fàbregas. Żaden z nich nie był jeszcze odpowiedzialny za wykonywanie rzutów karnych w drużynie Barcelony. Najprawdopodobniej ta dwójka będzie uderzać również rzuty wolne pod bramką Granady.
Zarówno Cesc, jak i Neymar, wiedzą jak zamieniać jedenastki na bramki. Pomocnik często podchodził do rzutów karnych w Arsenalu (strzelił nawet w meczu przeciwko Barcelonie w 2010 roku), zdarzyło mu się wziąć tę odpowiedzialność na swoje barki również w reprezentacji (ćwierćfinał Euro 2008).

Brazylijczyk to etatowy wykonawca rzutów karnych w swojej drużynie narodowej. Wykonuje je w bardzo specyficzny sposób, zatrzymując się przed samym uderzeniem. Zwykle Neymar zostaje po treningach Canarinhos, by potrenować stałe fragmenty gry. Jego skuteczność z jedenastu metrów to 77%, bowiem z 44 wykonywanych rzutów karnych, w Santosie i reprezentacji, wykorzystał 34. Ostatni raz nie strzelił jedenastki rok temu w towarzyskim spotkaniu Brazylii z Kolumbią, który zakończył się remisem 1:1.
Nie licząc Messiego, ostatni rzut karny dla Barcelony wykonywał David Villa w meczu z Levante. Aktualny zawodnik Atlético niestety nie wykorzystał tej dogodnej okazji. By przypomnieć sobie ostatni gol z rzutu karnego innego zawodnika niż Argentyńczyk, musimy cofnąć się do ćwierćfinału poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, kiedy to jedenastkę na bramkę zamienił Xavi Hernández.
Źródło: Sport.es

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz