Okładki katalońskich gazet sportowych
zdominowały dziś doniesienia o zainteresowaniu Barcelony transferem
Roberta Lewandowskiego.
Andoni Zubizarreta i jego współpracownicy pracują
już nad wzmocnieniami drużyny przed nowym sezonem. Sekretariat
techniczny Barcelony uważnie przygląda się Bundeslidze, a w
szczególności Borussii Dortmund.
Jak donoszą dziś Sport i Mundo Deportivo,
Katalończycy są zainteresowani transferem Roberta Lewandowskiego.
Kontrakt 25 – letniego polskiego napastnika wygasa 30 czerwca 2014 roku,
co sprawia, że podczas okienka transferowego będzie on jednym z
najciekawszych zawodników na rynku. Zgodnie z zasadami FIFA i UEFA,
Polak już w styczniu będzie mógł podpisać kontrakt z klubem, w którym
będzie chciał występować.
Sport zaznacza, że kluczowe znaczenie ma
wstępny kontrakt, który zawodnik być może podpisał z Bayernem Monachium i
podkreśla, że choć wszystkie niemieckie media uznały to za pewne,
dyrektor ds. komunikacji bawarskiego klubu, Markus Hörwick,
kategorycznie temu zaprzeczył.
Może mieć to jednak związek z możliwością
otrzymania surowej kary od UEFA, która jest bardzo wyczulona na takie
sprawy.
Katalońskie media dziwi fakt, że Borussia Dortmund
nie chciała prowadzić negocjacji z żadnym klubem zainteresowanym
Lewandowskim, po którego zgłaszały się takie drużyny jak Real czy
Bayern. Niemcy podwyższyli pensję piłkarza, jednak ten nie zdecydował
się na przedłużenie kontraktu. Borussia, która zapłaciła za niego
Lechowi Poznań 4,5 miliona euro może nie zarobić ani centa na jego
transferze.
Zarówno Sport, jak i Mundo Deportivo
zaznaczają, że obecny trener Bayernu Monachium, Pep Guardiola, nie jest
zainteresowany usługami Polaka i wcieleniem w życie wstępnej umowy
podpisanej przed jego przybyciem na ławkę bawarskiego klubu. Dokument
ten nie jest ważny w świecie futbolu, ponieważ jego istnienie jest
nielegalne. Oznacza to, że w przypadku niewypełnienia wstępnej umowy
żadna ze stron nie będzie mogła oskarżyć drugiej. Guardiola ma być w
pełni usatysfakcjonowany składem, który posiada, a sam Lewandowski ma
nie pasować do profilu preferowanego przez Pepa zawodnika.
Transfer wysokiego, silnego i bramkostrzelnego
zawodnika jest z kolei bardzo ważny dla Gerardo Martino, który nie boi
się „poświęcić” Messiego i wystawić go na prawej stronie. Klasyczna
„dziewiątka” dałaby Barcelonie więcej alternatyw w ataku, przede
wszystkim w meczach, w których drużyna bezskutecznie próbuje skierować
piłkę do bramki rywala.
Sport informuje, że sprawa Lewandowskiego
nie została jeszcze przedstawiona zarządowi przez Zubiego. Dyrektor
sportowy chce najpierw poznać zdanie samego piłkarza i dowiedzieć się,
czy pragnie on kontynuować karierę w Niemczech.
Źródło: Sport.es/Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz