„Aby wygrać z Barceloną, trzeba bardzo dobrze wykonywać swoje
zadania. Zabranie jej piłki jest niemal niemożliwe, prawie żadnej
drużynie na świecie się to nie udaje. Musimy użyć innych metod, by
ugryźć Barçę nie posiadając często piłki", mówi przed meczem z Barceloną
były obrońca tego klubu, obecnie zawodnik Celty, Andreu Fontàs.
Hiszpan podkreśla, że mecz z Blaugraną będzie dla niego
„wyjątkowy" ze względu na jego przeszłość w stolicy Katalonii. „Zmierzę
się z wieloma przyjaciółmi i byłymi kolegami. My bardziej od Barcelony
potrzebujemy teraz punktów, musimy wygrać".
Fontàs zaznacza również, że ostatnia wysoka wygrana jego ekipy (5:0
na wyjeździe z Málagą), która przerwała serię siedmiu kolejek bez
zwycięstwa, bardzo wzmocniła zespół. „To był mecz, jakiego wszyscy
potrzebowaliśmy, zarówno drużyna, jak i kibice. Jesteśmy mocniejsi
psychicznie, to nam pomaga wierzyć w to, co robimy. Teraz jednak trzeba
już myśleć o wtorkowej konfrontacji z Barceloną. To trudny rywal, jednak
postaramy się go zaskoczyć".
O Barcelonie Gerardo Martino Fontàs mówi: „Wprowadził kilka rzeczy,
których wcześniej nie obserwowaliśmy. To sprawia, że Barça jest
groźniejsza. To bardzo niebezpieczna drużyna, mniej przewidywalna niż w
poprzednich latach".
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz