sobota, 31 sierpnia 2013

Skład zamknięty aż do stycznia, a drugim transferem dla Martino jest Puyol

Barca zdecydowała się nie sprowadzać nikogo w ostatniej chwili i - jeśli będzie to koniecznie - dokona wzmocnień zimą.
Klub z Camp Nou nie skorzysta z ostatnich chwil trwającego jeszcze letniego okienka transferowego. Zgodnie z 'Mundo Deportivo', możliwość zakontraktowania drugiego gracza po transferze Neymara Juniora była opcją odległą, ale nie niemożliwą. 

Największe rozczarowanie kibice mogą mieć do sekretariatu technicznego w sprawie angażu środkowego obrońcy, który nie przybył latem na Camp Nou. Były próby kupna Thiago Silvy, Davida Luiza i innych stoperów. Ostatecznie żaden nie przybył do stolicy Katalonii. Kto wie, może gdyby trenerem dalej był Tito Vilanova, nowy defensor zasiliłby szeregi Blaugrany. Zgodnie jednak z myślą Gerardo Martino, zespołowi nie potrzeba wzmocnień na środku obrony.
Dla szkoleniowca z Argentyny, największym transferem do Klubu będzie Carles Puyol, który ma niedługo wrócić po operacji, a będzie to gdzieś w połowie września.
W rzeczywistości, opinia Taty o składzie miała kluczowe znaczenie w kontekście dalszych transferów. Trener jest zadowolony z kształtu drużyny, a jeśli przyjdą jakieś problemy, to zawsze pozostaje w obwodzie zimowe okno.
Źródło:  Mundo Deportivo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz