Tito Vilanova został wczoraj wieczorem zoperowany w szpitalu Quirón w Barcelonie.
Według pierwszych doniesień stan byłego trenera FC Barcelony
pogorszył się i musiał on przejść operację spowodowaną powikłaniami
związanymi z żołądkiem.
Na chwilę obecną ani klub, ani rodzina Vilanovy nie potwierdziła informacji o jego złym stanie. Dziennik Sport donosi, że był on zoperowany oraz, że jest przytomny.
W listopadzie 2011 roku u Tito Vilanovy wykryto raka
ślinianki przyusznej. W grudniu 2012 roku kiedy sprawował już
stanowisko trenera pierwszej drużyny Barcelony, klub ogłosił nawrót jego
choroby. Vilanova udał się na leczenie do Nowego Jorku i powrócił do
Barcelony 2 kwietnia 2013 roku. Niestety parę miesięcy później 19 lipca
musiał podjąć decyzję o opuszczeniu ławki trenerskiej ze względu na
ponowny nawrót choroby.
AKTUALIZACJA
Jak podał dzisiaj rano dziennik Mundo Deportivo stan Tito jest stabilny, co jednocześnie zaprzecza wczorajszym informacjom z Twittera o różnych rokowaniach medycznych stanu zdrowia byłego trenera Barcelony.
Gazeta przytacza także informację od znajomego Tito, który przed tygodniem wysłał SMS do Vilanovy z propozycją wspólnego obiadu na początku maja. Vilanova miał odpowiedzieć bardzo smutną wiadomością - "Maj jest daleko ode mnie", co daje dobry pogląd w jak trudnym stanie psychicznym znajduje się trener po długotrwałej walce z rakiem.
AKTUALIZACJA
Jak podał dzisiaj rano dziennik Mundo Deportivo stan Tito jest stabilny, co jednocześnie zaprzecza wczorajszym informacjom z Twittera o różnych rokowaniach medycznych stanu zdrowia byłego trenera Barcelony.
Gazeta przytacza także informację od znajomego Tito, który przed tygodniem wysłał SMS do Vilanovy z propozycją wspólnego obiadu na początku maja. Vilanova miał odpowiedzieć bardzo smutną wiadomością - "Maj jest daleko ode mnie", co daje dobry pogląd w jak trudnym stanie psychicznym znajduje się trener po długotrwałej walce z rakiem.
Źródło: Sport.es, Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz