Tata Martino zrezygnował z dzisiejszego treningu, który
zaplanowany był na godzinę 11:00. W związku z tym zawodnicy pierwszej
drużyny na dwa dni przed wyjazdem do Villarrealu będą mogli odpocząć.
Decyzja szkoleniowca wywołała pewne zaskoczenie w środowisku
klubowym. Uważa się, że nie jest to właściwe postępowanie przed meczem, w
którym zespół musi zwyciężyć, jeśli chce wciąż liczyć się w walce o
mistrzostwo.
W ostatnich dniach piłkarze oraz dyrektor sportowy Andoni Zubizarreta
nalegali, by nie skreślać Barçy, dopóki istnieją matematyczne szanse na
końcowy tryumf. Mając na uwadze, że Martino w tym tygodniu dał swoim
zawodnikom półtora dnia wolnego po meczu z Athletikiem, kolejny dzień
odpoczynku jest niemałym zaskoczeniem.
W poprzedni piątek, na 48 godzin przed spotkaniem z Baskami na Camp
Nou, piłkarze również odpoczywali. Drużyna wróci do pracy w sobotę o
11:00. Po treningu Gerardo Martino pojawi się na konferencji prasowej.
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz