Oficjalna strona internetowa klubu przygotowała kilkanaście ciekawostek przed meczem z Atlético w ramach Ligi Mistrzów.
- Obie ekipy nigdy nie grały ze sobą w europejskich pucharach.
- Barcelona dziewięć razy grała u siebie z hiszpańskim rywalem w europejskich pucharach. Zanotowała cztery wygrane, dwa remisy i trzy razy przegrywała.
- Drużyna Atlético grała pięciokrotnie z dala od domu z hiszpańskimi rywalami w rozgrywkach europejskich. Bilans? Jedna wygrana, jeden remis i trzy porażki.
- Barcelona podejmowała Atlético 105 razy: wygrała 60 meczów, zremisowała 26 i przegrała 19 razy.
- Barça występuje w ćwierćfinale Ligi Mistrzów po raz 16. Jeśli uda się jej awansować do półfinału, będzie to siódmy tego typu wyczyn z rzędu.
- Ostatnim razem ekipa Atlético grała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów 17 lat temu (odpadła w dwumeczu z Ajaksem).
- Jeśli żółtą kartkę zobaczy dziś Cesc Fábregas, nie zagra w rewanżu na Vicente Calderón. W takiej samej sytuacji jest Insúa.
- W 1988 roku grający w Newell’s Old Boys Gerardo Martino ujrzał czerwoną kartkę za faul na… Simeone, który reprezentował barwy Vélez Sarsfield. Co ciekawe, w tym samym meczu obecny szkoleniowiec Atlético również wyleciał z boiska.
- Felix Brych po raz pierwszy poprowadzi zawody na Camp Nou. Wcześniej niemiecki sędzia dwukrotnie prowadził mecze Barcelony (pierwszy mecz półfinałowy w 2012 roku; Chelsea – Barcelona 1:0 oraz grupowe starcie Milan – Barcelona 1:1 w 2013 roku).
- Brych prowadził również dwa mecze Atlético. W obu przypadkach Rojiblancos schodzili z murawy w roli zwycięzcy (3:2 z Panathinaikosem w 2009 roku i 2:1 z Vojvodiną w 2007).
Źródło: FCBarcelona.cat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz