czwartek, 27 marca 2014

Real przegrywa w Sewilli, Atlético samodzielnym liderem

Jeszcze tydzień temu sytuacja ligowa dla Barcelony w kontekście końcowego triumfu i mistrzostwa Hiszpanii była skomplikowana. Futbol kolejny raz pokazał, że jest nieprzewidywalny i sytuacja może błyskawicznie odwrócić się o 180 stopni.
 Real przegrywa w Sewilli, Atlético samodzielnym liderem
Przed 29. kolejką hiszpańskiej ligi BBVA Barcelona zajmowała trzecie miejsce ze stratą czterech punktów do pierwszego Realu Madryt i jednego punktu do drugiego Atlético. Po wielkim zwycięstwie Blaugrany nad Królewskimi na Bernabéu podopieczni Diego Simeone wskoczyli na fotel lidera i dystans pomiędzy całą trójką zmniejszył się do zaledwie jednego oczka.

W 30. rundzie meczów Real kolejny kolejny raz stracił punkty przegrywając na wyjeździe z Sevillą 1:2. Najbardziej skorzystała z tego Barcelona, która przeskoczyła w ten sposób zespół Carlo Ancelottiego i ponownie piłkarze Dumy Katalonii ponownie mogą kontynuować walkę o mistrzostwo w lidze mając świadomość, że są niezależni od rywali.

Po środowych spotkaniach Atlético Madryt pozostaje na czele tabeli z dorobkiem 73 punktów, druga jest Barcelona (72 ptk.) a trzeci Real Madryt (70 ptk.). Wprawdzie na chwilę obecną to Rojiblancos podnieśliby puchar dla najlepszego zespołu Hiszpanii, ale w ostatniej kolejce La Liga dojdzie do bezpośredniego pojedynku pomiędzy Barceloną i Atlético na Camp Nou. Nawet jeżeli oba zespoły wygrają do tego czasu wszystkie swoje spotkania, to wciąż o ostatecznym sukcesie zadecyduje mecz 38. kolejki.
W najbliższych tygodniach szykują się niesamowite emocje, ale wciąż nic nie jest rozstrzygnięte i każdy z tej trójki może sięgnąć po trofeum. Pozostaje jeszcze osiem meczów 24 punkty do zdobycia.
Źródło: Sport.es

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz