środa, 26 lutego 2014

Konferencja Xaviego

Środkowy pomocnik był autokrytyczny, ale optymistycznie nastawiony na przyszłość, ponieważ uważa, że mimo porażki na Anoeta "wszystko jest możliwe".
  Xavi, a la roda de premsa.
"Wszystko jest jeszcze w grze, a my musimy być pozytywnie nastawieni". Są dwie koncepcje, o których Xavi Hernández mówił na konferencji prasowej. Drugi kapitan mówił także o bolesnej porażce, która oddzieliła zespół od fotelu lidera o trzy punkty. "Intensywnie trenujemy w ciągu tygodnia między meczami. Ze względu na sobotni wynik jestem na siebie zły. Wiesz, że to chwila prawda, a nie możesz nic zmienić", powiedział.
W najbliższy weekend odbędą się derby Madrytu: "Nasze miejsce w tabeli przede wszystkim zależy od nas i koncentrujemy się tylko na niedzielnym meczu, musimy zdobyć trzy punkty, reszta jest mało istotna". Dodał: "Wszystkie trzy kluby są kandydatami do mistrzostwa, a my jesteśmy obrońcami tytułu. Mamy wciąż szanse zwyciężyć, jesteśmy optymistami".

Jeśli chodzi o mecz z Realem Sociedad, Xavi przyznał: "postawiliśmy na jedną kartę, zagraliśmy trójką w defensywie, jednak nie udało się zdobyć gola. Niektóre dni są lepsze, a inne gorsze. To jest piłka nożna". 

'6' Barçy oglądała całe spotkanie z ławki rezerwowych w San Sebastián: "Kiedy traci się bramkę, szuka się winnego, tym razem padło na trenera, ale to niesprawiedliwe. Wszyscy popełniamy błędy". Martino mówił w swojej wypowiedzi o "samokrytyce i pokorze", moim zdaniem: "trener ma jasny przekaz i jest wobec nas fair". 
Kontynuował: "Ma bardzo jasną filozofię gry, jest naturalnym przywódcą, ludzie z którymi pracuje chcą wygrywać". Po ostatnich dwóch treningach "jesteśmy zmotywowani, spokojni i chętnie do walki". Osobiście Xavi przyznał: "Nie mogę się gniewać, że nie występuję w meczu, kiedy inni na to zasługują". Stwierdził: "czujemy się dobrze, kiedy dominujemy grę, kiedy nie jesteśmy przy piłce, czujemy się nieswojo".
Źródło: FCBarcelona.cat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz