Dziś mija 15 dni od daty wystąpienia kontuzji Neymara.
Brazylijczyk ciężko pracuje, by być w stu procentach gotowym na
spotkanie z Manchesterem City.
Po niespełna 30 minutach gry w rewanżowym meczu Pucharu Króla z
Getafe Neymar musiał opuścić boisko z powodu naciągnięcia ścięgna
strzałkowego w prawej kostce. Oficjalne raporty medyczne mówiły o 3-4
tygodniach przerwy.
Według planu treningowego Neymara, były gracz Santosu zmieści się w
przewidywanym terminie. Brazylijczyk chce zacząć zajęcia z drużyną w
poniedziałek 3 lutego. Dziewięć dni później, 12 lutego, 22-latek ma w
planie zaliczyć pierwsze minuty na boisku od czasu odniesienia kontuzji.
Będzie to dzień rewanżu z Realem Sociedad i jeśli tylko zdrowie mu
pozwoli, Gerardo Martino powinien wpuścić Brazylijczyka na końcówkę
spotkania.
15 lutego Barça rozegra spotkanie 24. kolejki Ligi BBVA. Rywalem
będzie Rayo Vallecano i w przypadku powrotu do pełni sił, Neymar
wybiegnie w tym meczu od pierwszej minuty. Martino będzie miał okazję
obserwować gracza w rytmie meczowym i wtedy podejmie decyzję, czy
piłkarz zagra trzy dni później z Manchesterem City.
Fatum pary Messi-Neymar
Brazylijczyk przychodził do Barcelony, by stać się doskonałym
uzupełnieniem Leo Messiego. Tymczasem obaj panowie nie cieszyli się
długo wspólną grą. Spośród 35 meczów Barçy Messi i Neymar grali razem
tylko w 18: 10 spotkaniach ligowych, 5 Ligi Mistrzów, 1 Pucharu Króla
oraz 2 Superpucharu Hiszpanii. Kiedy jednak obaj będą zdrowi, Martino na
pewno ustawi ich na boisku obok siebie.
Źródło: Sport.es
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz