Drużyna Barcelony wróciła do Katalonii po
wygranej 5:2 z Getafe w ostatnim meczu roku bez siedmiu zawodników,
którzy pozostali w Madrycie, aby stamtąd udać się na przerwę świąteczną.
Za pozwoleniem klubu Pedro, bohater triumfu na
Coliseum Alfonso Pérez, Alexis, Mascherano, Adriano, Pinto, Oier i Sergi
Roberto nie wrócili do stolicy Katalonii z pozostałymi piłkarzami
pierwszej drużyny. Prosto z Madrytu udali się oni do miejsc, w których
spędzą zbliżające się święta.
Warto wspomnieć, że Neymar, który ze względu na
nagromadzenie kartek nie mógł zagrać z Getafe, od kilku dni przebywa w
Brazylii. Leo Messi wylądował w Buenos Aires 30 listopada, aby w
ojczyźnie zakończyć rekonwalescencję po kontuzji mięśnia dwugłowego uda w
lewej nodze.
Jedynym członkiem sztabu szkoleniowego, który nie
poleciał na barcelońskie lotnisko El Prat, był trener bramkarzy, José
Ramón de la Fuente. Gerardo Martino planuje spędzić kilka dni w Rosario,
jednak uda się on do ojczyzny ze stolicy Katalonii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz