poniedziałek, 28 października 2013

Martino: Real Madryt może mówić, że był karny, jeśli tak sądzi

Po dzisiejszym treningu, w trakcie konferencji prasowej przed spotkaniem z Celtą Vigo, na pytania dziennikarzy odpowiadał Gerardo Martino. Wiele z nich dotyczyło jeszcze sobotniego Klasyku i kontrowersyjnych słów jakie padły po
zakończeniu meczu.
 Martino: Real Madryt może mówić, że był karny, jeśli tak sądzi
Jutrzejszy rywal
„Celta będzie grała tak jak zawsze. Musimy się jej przeciwstawić, by móc stwarzać sobie okazje.
"Trenera Celty, Luisa Enrique, kojarzę z dobrze wykonywanej pracy w Romie. Stamtąd przyszedł zresztą do Newell’s Old Boys Gabriel Heinze, z którym dużo rozmawiałem na temat pracy Enrique. To trener stąd, ma perspektywy na przyszłego szkoleniowca Barcelony”.
„Zmienimy skład w porównaniu z Klasykiem. Musimy tak robić, bo sezon jest bardzo długi”.

Forma Messiego
„Nie martwimy się o niego. Dla mnie powodem do smutku nie jest fakt, że Messi nie strzela bramek, ponieważ jego praca na boisku ma dla zespołu ogromne znacznie. Leo jest w świetnej formie fizycznej, po raz kolejny zagrał 90 minut”.

Brak powołania dla Piqué
"To kwestia rotacji, postanowiliśmy, że lepiej będzie jeśli nie zagra w tym spotkaniu. W przypadku Messiego, bardziej jest to troska z zewnątrz niż z wewnątrz".

Atlético najgroźniejszym rywalem?
„Dopóki matematyka na to pozwoli, Real zawsze będzie w grze. Atlético podzieliło ligę, ten zespół wykonuje nienaganną pracę”.

Gran Derbi
„Wygrana w Klasyku zawsze daje ogromnego kopa. W przeddzień meczu powiedziałem, że efekt zwycięstwa będzie ważniejszy niż liczby. Wygraliśmy trudne spotkanie, w którym mieliśmy momenty, w których górowaliśmy nad przeciwnikiem i w których on górował nad nami”.
„Jeśli chodzi o błędy sędziego, to czymś innym jest analiza pracy arbitra, a czymś innym analiza gry. Oni widzieli jego błędy, ale muszą również spojrzeć na własne. Oskarżanie sędziego o kradzież wydaje mi się bardzo odważnym posunięciem. Byliśmy lepsi przez całą pierwszą połowę, oni byli lepsi w trakcie pierwszych 25 minut drugiej połowy. Końcówka była wyrównana. Poprawianie tego, co mówią gracze Realu byłoby wykorzystywaniem sytuacji. To w porządku, że mówią, iż to był błąd sędziego jeśli uważają, że faktycznie był”.
„Ten zespół ustawił poprzeczkę zbyt wysoko i też wolałbym, żebyśmy grali jak wtedy, gdy Barça zwyciężyła 5:0. Zmiany? Tak, wejście Songa za Iniestę oznaczało zmianę defensywną. Ale zauważcie, że kilka minut wcześniej zdjąłem ofensywnego pomocnika, wprowadzając napastnika (Cesc – Alexis)”.

Słowa Ancelottiego
"Nie mam na ten temat nic do powiedzenia. Jest utytułowany, ma świetnych zawodników. Mam nadzieję, że spokojnie będzie mógł wykonywać swoją pracę. Kradzież? Tak łatwe oskarżenie sędziego o kradzież dużo mnie kosztuje. Arbiter mógł popełnić błąd i tyle".

Neymar w pierwszym składzie, Alexis na ławce
„Neymar bardzo szybko zaadaptował się w drużynie. Jeśli chodzi o Alexisa, to każdy wie, co o nim myślę, ale do każdego meczu dopasowujemy inne warianty”.

Isaac Cuenca
„Brakuje mu rytmu gry. Aby być gotowym do gry, tak jak reszta zespołu, potrzebuje czasu”.

Sergi Roberto
„To fenomenalny zawodnik. Powiecie, że z jednej strony tak mówię, a z drugiej nie daję mu pograć. Ale w Barcelonie są przecież Xavi, Cesc, Iniesta… i właśnie Sergi. Dostanie swoją szansę”.

Javier Mascherano
„Bardzo dużo od siebie wymaga. Po meczu z Milanem mówił o swoim błędzie, a ja powiedziałem mu, że spojrzał na pozostałe 89 minut”.
Źródło: Mundo Deportivo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz