niedziela, 28 kwietnia 2013

Barca nie potrzebuje Prozacu, potrzebuje Messiego

Leo Messi wszedł w 58. minucie meczu, w 66. strzelił bramkę, a trzy minuty później popisał się asystą. Zrewolucjonizował mecz i pobił kilka rekordów.
Argentyńczyk ma już na koncie 44 gole w La Liga, z których aż 24 zdobył na wyjazdach. Pobił tym samym rekord Cristiano Ronaldo, który poprzednio zanotował 23 takie trafienia. Dla Messiego było to 20. ligowe spotkanie z rzędu ze strzeloną bramką. Dzisiaj zdobył też setnego gola dla Barçy w obecnym sezonie ligowym, co oznaczało, że był to 51. mecz z rzędu w Primera División, w którym Katalończycy pokonali bramkarza rywali. W całej historii rozgrywek nie dokonał tego wcześniej żaden inny klub. W tym sezonie Messi 44 razy pokonał bramkarzy rywali w Lidze. Zanotował również 12 asyst.
Prozac - lek na depresję, ze względu na rozgłos w mediach mówiący o właściwościach poprawiających nastrój, został przez niektórych okrzyknięty tabletką szczęścia.
 Źródło: Sport/MD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz