Jak donosi kataloński Sport, 
reprezentant Cesca Fàbregasa, Darren Dein, spotkał się z trenerem 
Arsenalu, Arsène'em Wengerem, by omówić kwestę powrotu 27-letniego 
pomocnika na The Emirates.

Fabs miałby być częścią nowego projektu francuskiego 
szkoleniowca, w który włączeni mają być również Mario Mandžukić czy Petr
 Čech. Wenger zna piłkarza jak mało kto - Cesc spędził w Londynie osiem 
sezonów i pod okiem Francuza wyrósł na gwiazdę światowego formatu.
Przy sprzedaży Cesca do Barcelony Arsenal zastrzegł sobie prawo 
pierwokupu pomocnika za 36 milionów euro (to o milion więcej niż za 
piłkarza zapłaciła Barça trzy lata temu). Na tę chwilę swojej sytuacji 
nie skomentował sam zawodnik, ponieważ nie rozmawiał jeszcze z Luisem 
Enrique i nie wie, jaką rolę nowy trener Barcelony planuje dla niego w 
przyszłym sezonie.
Sport sądzi, że chociaż prezydent Barcelony, Josep Maria 
Bartomeu, stwierdził, iż Cesc nie jest sprzedaż, wydaje się, że jest to 
tylko zasłona dymna i klub byłby skłonny oddać pomocnika za uczciwe 
pieniądze. Chodzi o kwotę rzędu 40 milionów euro, a oferowane przez 
Arsenal 36 milionów jest bardzo blisko tej sumy.
W ciągu trzech sezonów Cesc rozegrał w Barcelonie 151 meczów, 
zdobywając 42 bramki i zaliczając 45 asyst. W minionym sezonie grał 53 
razy, strzelił 16 goli i zanotował 16 asyst.
Źródło: Sport.es
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz