Mátyás Tajti to nowa perła węgierskiego futbolu. Młody pomocnik gra w Puskás Akadémia FC i reprezentacji U-16 swojego kraju. Jego występy nie pozostały niezauważone przez Barçę i Real Madryt. Według węgierskich mediów dwa największe hiszpańskie kluby są zainteresowane sprowadzeniem nastolatka

We wrześniu 2013 roku Mátyás był w Barcelonie razem z reprezentacją U-16. Jego drużyna mierzyła się wtedy z Barçą i Espanyolem, a sam zawodnik został zaproszony na treningi Dumy Katalonii. Przyjechał więc ponownie do Barcelony w grudniu 2013 roku i wypadł tak dobrze, że działacze Barçy zaoferowali mu trzyletni kontrakt. Piłkarz poprosił jednak o czas do namysłu.
Oferta Barcelony sprawiła, że Real Madryt, który ma umowę z Puskás Akadémia FC, również chciał zobaczyć w akcji Mátyása. Młody Węgier przez dwa ostatnie tygodnie trenował w klubie ze stolicy Hiszpanii i zrobił dobre wrażenie na trenerach Królewskich. W efekcie również Real złożył mu konkretną ofertę.
Tak jak poprzednio, Mátyás poprosił o czas na przemyślenie sprawy i postanowił, że decyzję podejmie w czerwcu. Wtedy właśnie skończy 16 lat, czyli według przepisów FIFA będzie mógł opuścić swój kraj i podpisać kontrakt z drużyną zagraniczną.
Źródło: Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz