Na dzisiejszej konferencji prasowej przed spotkaniem z Realem
Madryt trener Gerardo Martino otwarcie przyznał, że jutro interesuje go
tylko zwycięstwo.
Sposób na perfekcyjny mecz:
„Zagrać dobrze, z
wysokim procentem posiadania piłki, nie notować strat, które pozwoliłyby
na kontratak, unikać pojedynków jeden na jeden z udziałem Cristiano i
Bale'a, kontrolować grę rywala od środka...".
Ostatnia szansa:
„Tak, to ostatnia szansa. Zostanie
dziewięć meczów i odrobienie siedmiu punktów to nie to samo co jednego.
Wielkie drużyny nie mylą się tyle razy. Remis nie będzie dobrym
wynikiem. Później zobaczymy, ale potrzebujemy zwycięstwa".
Neymar:
„Rozegrał świetny mecz z Manchesterem City.
Chcę powtórzyć, że Neymar to jeden z pięciu najlepszych piłkarzy na
świecie, obok Messiego, Cristiano Ronaldo i jeszcze dwóch innych. Nie
potrzeba mi ani jednego meczu, ani połowy, ani 10 spotkań, aby przekonać
się o jego zaletach. Postaram się, aby nie sądzono, iż jest to po
prostu zwykły piłkarz, bo to nieprawda".
Inne rozgrywki:
„Finał Pucharu Króla nie ma nic
wspólnego z jutrzejszym meczem. W Lidze Mistrzów trafiliśmy na jedną z
trzech najlepszych obecnie drużyn w Europie. Wszystko co przed nami
będzie pasjonujące. Decydujące momenty są najpiękniejsze".
Debiut na Bernabéu:
„Postaramy się myśleć bardziej o
tym, co zrobiliśmy w Manchesterze, niż np. o naszym meczu w Valladolid.
Nie ma nic odmiennego od tego, co robimy zwykle. Sytuacja w lidze
zmusza nas do tego, żebyśmy zmniejszali dystans do lidera. Kiedy
obejmujesz prowadzenie w meczu, grasz spokojniej. Ważne, żebyśmy jutro
tak zrobili".
Messi:
„Po meczu z Valladolid przywróciliśmy
drużynie prawdziwe oblicze, z Leo na czele. Wszyscy jesteśmy radośni i
oczekujemy zwycięstwa w jutrzejszym meczu. Zrobimy wszystko, aby
zmniejszyć dystans. Od bardzo dawna, od zawsze , we wszystkich ważnych
spotkaniach Messi jest widoczny. Mamy nadzieję, że będzie to wielki
mecz. Jeśli tak się stanie, Barça na tym skorzysta".
Skład:
„Piłkarze wiedzieli o nim zawsze dzień
wcześniej i jeśli chodzi o jutrzejszy mecz, nic się w tej kwestii nie
zmienia. Oczywiste jest, że rozmawiałem z Messim i Fàbregasem, jednak
bardziej niż zwykle podkreśliłem, jak ważne są rzeczy, które powinni
wykonać w grze defensywnej".
Style:
„Real Madryt jest bardzo regularny, a my nie, i to sprawiło, że jesteśmy teraz z tyłu".
Przyszłość:
„Możliwość objęcia tego stanowiska nie
pojawiła się znikąd, ale rozumiem, że porażka przyczynia się do
głoszenia tego typu komentarzy".
Źródło: AS

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz