środa, 12 lutego 2014

Mazinho: Nie wiemy, co stanie się w przyszłości

Ojciec młodego piłkarza Barcelony wypożyczonego do Celty przyznał, że celem gracza jest powrót do Katalonii, choć wciąż nie wiedzą, jaka będzie jego przyszłość.
Mazinho: Nie wiemy, co stanie się w przyszłości
W wywiadzie dla rozgłośni La Xarxa, Mazinho, ojciec braci Alcántara, przyznał, że „celem pracy wykonywanej przez Rafinhę (w Celcie) jest powrót do Barcelony, z którą łączy go obowiązujący jeszcze przez trzy lata kontrakt”.
„Jest piłkarzem Barcelony, ale nie wiemy, co stanie się w przyszłości, czy wróci do Barcelony, czy znów będzie wypożyczony. Rafinha pracuje, aby być przygotowanym w przyszłości do gry w Barçy”, mówił. „Rafinha jest bardzo zadowolony w Celcie. Nie wiemy co się stanie w przyszłości. Teraz myślimy nad teraźniejszością. Cieszymy się każdym dniem. Przyszłość? Bóg zdecyduje. Rafinha jest spokojny i szczęśliwy w Celcie. Gra dobrze, zdobył zaufanie trenera i jest zadowolony”.

Mówiąc o swoim starszym synu, Thiago, Mazinho przyznał, że „jest bardzo szczęśliwy w Monachium”.
„Jestem bardzo dumny z Rafinhy i Thiago”. Mazinho zdradził również, jak wygląda teraz jego życie. „Teraz jestem w Vigo, mieszkam w Barcelonie, jutro jadę do Monachium”.
Źródło: Mundo Deportivo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz