FC Barcelona zagrała na stadionie Levante zaledwie osiem meczów, ale przynajmniej połowa z nich zostanie zapamiętana na długo.
Sezon 1964/1965: szokująca porażka (1:5)
W 5. kolejce sezonu 1964/1965 Barcelona doznała szokującej porażki 1:5. Faworyt do zwycięstwa był w stanie strzelić tylko jedną bramkę z rzutu karnego (Fusté), gospodarze natomiast – za sprawą Torrentsa, Wanderleya (2) i Serafina (2) zaaplikowali Barcelonie manitę. Była to jedyna porażka Barcelony z Levante w lidze. Warto dodać, że mecz rozegrany został na poprzednim obiekcie Żab, Estadio de Vallejo.
Sezon 2004/2005: pierwszy tytuł ligowy Rijkaarda (1:1)
W XXI wieku drużyna Levante zaczęła regularnie grać w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. W sezonie 2004/2005, pierwszym w Primera División od 40 lat, walencki zespół podejmował Barcelonę pod koniec sezonu i był to mecz decydujący o losach tytułu. Goście ze stolicy Katalonii – za sprawą gola Eto’o – zremisowali 1:1 i zapewnili sobie mistrzostwo Hiszpanii.
Sezon 2010/2011: ostatni tytuł ligowy Guardioli (1:1)
Sześć lat później historia zatoczyła koło. Barça znów potrzebowała jednego punktu, by cieszyć się z mistrzostwa. Znów w roli strzelca wystąpił zawodnik z Afryki, tym razem Seydou Keita. Był to trzeci z rzędu i ostatni tytuł ligowy Pepa Guardioli w roli szkoleniowca Barcelony.
Sezon 2012/2013: jedenastka z La Masíi (4:0)
Starcie z ubiegłego sezonu, wygrane przez Barcelonę 4:0, było historyczne z innego powodu. Po raz pierwszy w najnowszej historii po boisku w koszulkach Barçy biegało 11 zawodników wychowanych w La Masíi. W podstawowym składzie wybiegło 10 wychowanków (Valdés, Piqué, Puyol, Alba, Busquets, Xavi, Cesc, Iniesta, Messi, Pedro) plus Alves, ale Brazylijczyk po niespełna kwadransie doznał kontuzji i na placu gry zastąpił go Martín Montoya.
Źródło: FCBarcelona.cat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz