Barça rozpoczęła zawsze skomplikowany miesiąc styczeń, z meczem co trzy, cztery dni, pokazując dużą skuteczność w obronie. W 2014 roku drużyna nie straciła jeszcze gola.

Víctor Valdés zachował czyste konto w dwóch meczach ligowych przeciwko Elche (4:0) i Atlético (0:0), a Pinto w meczu przeciwko Getafe (4:0) w 1/8 finału Pucharu Króla. Po świątecznej przerwie Barça jest już niepokonana od 270 minut. Jeśli dodamy do tego 75 minut z ostatniego meczu ligowego w 2013 roku, mecz na Coliseum Alfonso Pérez Muñoz, który zakończył się wygraną Barçy 5:2, licząc od gola Lisandro na 2:0 dla Getafe w 15 minucie, to drużyna z Katalonii nie straciła bramki od 345 minut.
Poprawić wyniki w Lidze Mistrzów
W trzydziestu oficjalnych meczach rozegranych w sezonie 2013/14 drużyna Gerardo Martino zakończyła piętnaście spotkań bez straty gola, co daje 50 % i pokazuje dobrą pracę obrony drużyny Barçy.
Biorąc pod lupę wszystkie rozgrywki to Liga Mistrzów jest turniejem, w którym zespół musi poprawić swoje wyniki. W czterech na sześć meczów fazy grupowej drużyna nie zdołała zachować czystego konta (33,3 %).
W lidze Azulgrana osiąga o wiele lepsze wynika. Na dziewiętnaście rozegranych spotkań, dziesięć zakończyła z czystym kontem, co daje średnią 52,6 %.
W trzech meczach Pucharu Króla (66,6 %) Pinto nie obronił bramki tylko przy jednej okazji w pierwszym meczu 1/16 finału przeciwko Kartagenie (1:4). Natomiast w dwóch meczach o Superpuchar Hiszpanii (50%) Valdés nie dał rady celnemu strzałowi Villi, który tym samym powstrzymał Barçę przed wygraniem pierwszego tytułu w tym sezonie.
Patrząc na bramkarzy, Víctor Valdés (57,1 %) ma lepsze wyniki niż Pinto ( 33,3 %) dzięki temu, że drużyna nie straciła bramki w dwunastu na dwadzieścia jeden meczów, które zagrał. Pinto z kolei zobaczył piłkę w siatce sześć razy na dziewięć spotkań, które rozegrał.
Porównanie z poprzednimi sezonami
Porównując pierwsze trzydzieści oficjalnych meczów w obecnym sezonie z tym samym okresem w poprzednich latach okazuje się, że drużyna utrzymuje solidność w defensywie, tak samo ważną, jak kreatywność na linii defensywnej lub ofensywne umiejętności strzeleckie. Równowaga jest kluczem do sukcesu.
W sezonie 2010/11 drużyna osiągnęła taki sam wynik (piętnaście spotkań na trzydzieści bez straty gola), a lepsza była tylko w 2009/10 (szesnaście spotkań na trzydzieści) oraz w sezonie 2011/12 (dwadzieścia meczów z czystym kontem na trzydzieści).
Zarówno w pierwszym roku Pepa Guardioli (2008/09) i Tito Vilanovy (2012/13), Barça tylko w pierwszych jedenastu meczach na trzydzieści nie straciła gola. Pierwszy rok Gerardo Martino przedstawia się zatem pozytywnie.
Barça jest drugą w lidze drużyną z najmniejszą liczbą straconych bramek, z dwunastoma podczas dziewiętnastu meczy. Tylko Atlético z jedenastoma straconymi na koncie ma mniej.
Źródło: Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz