Na konferencji prasowej przed ostatnim grupowym spotkaniem Ligi Mistrzów pojawił się trener FC Barcelony, Tata Martino. Podkreślał on między innymi wagę tego meczu, w którym żadna z drużyn nie walczy już o nic.

'Znamy konsekwencje Barçy w każdym meczu. To jest ważne spotkanie w każdym aspekcie gry. Chcemy zakończyć grupę na czele, musimy wygrać i uzyskać dobry wynik. Dla nas każdy mecz jest trudny i każdy z nich ma swoje konsekwencje', mówił trener.
FC Barcelona potrzebuje zaledwie punktu, aby mieć spokojny awans z pierwszej pozycji, ale wydaje się, że zespół nie zadowoli się tylko remisem. Martino wie dokładnie, co potrzebuje drużyna: 'Musimy być dokładni i szybcy w naszym budowaniu akcji i mieć piłkę w ruchu. Będziemy grać mniej więcej na trzydziestym metrze i musimy trzymać się wysoko pressingu, aby zatrzymać Celtic, który na pewno będzie próbował uderzyć'.
W bardziej konkretnym ujęciu, Martino wyjaśnił: 'Nie było gry, kiedy myślałem, że byliśmy blisko poziomu, jaki chcemy osiągnąć. W niektórych meczach były chybione decyzje. Pierwsza połowa z Ajaksem było krokiem wstecz dla nas, ale więcej i regularniej gramy razem. Jesteśmy coraz bliższi osiągnięcia naszej wielkiej mocy'.
Porażka w Amsterdamie i Bilbao została odkupiona wygraną z FC Cartageną: 'Rozmawialiśmy razem i staraliśmy się rozwiązać te kwestie, w których mamy problemy. Graliśmy w Cartegenie świadomi, gdzie jesteśmy i co było w zeszłym tygodniu. Jedną z rzeczy, które najbardziej się ceni, to nasze własne roszczenia wynikające z gry'.
Martino również żartował ze wspólnego grilla w poniedziałek: 'Barça to klub z wielkimi wpływami. Zorganizowaliśmy grilla, a dowiedzieli się o tym nawet w Indiach. Tak na poważnie, to był pomysł piłkarzy i to był dobry sposób na relaks i spędzenie kilku godzin razem'.
Źródło: FCBarcelona.cat
'Znamy konsekwencje Barçy w każdym meczu. To jest ważne spotkanie w każdym aspekcie gry. Chcemy zakończyć grupę na czele, musimy wygrać i uzyskać dobry wynik. Dla nas każdy mecz jest trudny i każdy z nich ma swoje konsekwencje', mówił trener.
FC Barcelona potrzebuje zaledwie punktu, aby mieć spokojny awans z pierwszej pozycji, ale wydaje się, że zespół nie zadowoli się tylko remisem. Martino wie dokładnie, co potrzebuje drużyna: 'Musimy być dokładni i szybcy w naszym budowaniu akcji i mieć piłkę w ruchu. Będziemy grać mniej więcej na trzydziestym metrze i musimy trzymać się wysoko pressingu, aby zatrzymać Celtic, który na pewno będzie próbował uderzyć'.
W bardziej konkretnym ujęciu, Martino wyjaśnił: 'Nie było gry, kiedy myślałem, że byliśmy blisko poziomu, jaki chcemy osiągnąć. W niektórych meczach były chybione decyzje. Pierwsza połowa z Ajaksem było krokiem wstecz dla nas, ale więcej i regularniej gramy razem. Jesteśmy coraz bliższi osiągnięcia naszej wielkiej mocy'.
Porażka w Amsterdamie i Bilbao została odkupiona wygraną z FC Cartageną: 'Rozmawialiśmy razem i staraliśmy się rozwiązać te kwestie, w których mamy problemy. Graliśmy w Cartegenie świadomi, gdzie jesteśmy i co było w zeszłym tygodniu. Jedną z rzeczy, które najbardziej się ceni, to nasze własne roszczenia wynikające z gry'.
Martino również żartował ze wspólnego grilla w poniedziałek: 'Barça to klub z wielkimi wpływami. Zorganizowaliśmy grilla, a dowiedzieli się o tym nawet w Indiach. Tak na poważnie, to był pomysł piłkarzy i to był dobry sposób na relaks i spędzenie kilku godzin razem'.
Źródło: FCBarcelona.cat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz