Pozyskanie bramkarza klasy światowej za
darmo jest marzeniem każdego klubu. Nic więc dziwnego, że kiedy Víctor
Valdés powiadomił o swoim zamiarze opuszczenia Barcelony, wiele
europejskich gigantów zaczęło wykazywać swoje zainteresowanie
31-latkiem. Najbardziej zdeterminowane było AS Monaco.

Zespół z Księstwa starał się kupić Víctora już latem, jednak Barça
zrezygnowała z transferu i postanowiła pozwolić Katalończykowi wypełnić
kontrakt z klubem, w którym się wychował. Monaco oczywiście wciąż
przyjmie go z otwartymi ramionami. Jednocześnie pojawiło się
zainteresowanie Manchesteru City, który szuka następcy będącego w słabej
formie Harta.
Jednak to nie koniec. Jak informuje Mundo Deportivo, inny
wielki europejski klub o ogromnym potencjale finansowym stara się
pozyskać Valdésa. Chodzi o Paris Saint-Germain, którego specjalnością są
spektakularne transfery, jak choćby te Ibrahimovicia i Thiago Silvy (62
miliony euro), Edinsona Cavaniego (64 miliony), Pastore (43 miliony),
Lucasa Moury (43 miliony), Marquinhosa (35 milionów) czy Lavezziego (26
milionów).
Obecnie w PSG broni Włoch Sirigu, który medialnie jest w cieniu
swoich kolegów z drużyny. Valdés jest świetną opcją dla paryskiego klubu
i vice versa. Víctor na pewno byłby zadowolony z projektu sportowego,
warunków ekonomicznych a także z poziomu życia i oferty kulturalnej
Paryża. Co ciekawe, podczas przerwy świątecznej Valdés zamierza
odwiedzić stolicę Francji.
Źródło: Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz