poniedziałek, 9 czerwca 2014

Luis Enrique w szpitalu

Jak po­da­je hisz­pański dzien­nik Mun­do De­por­ti­vo, Lu­is En­ri­que tra­fił dziś w no­cy do szpi­ta­la uni­wer­sy­tec­kie­go Mútua de Ter­ras­sa w Ter­ra­sie z po­wo­du  za­pa­le­nia wy­rost­ka ro­bacz­ko­we­go.

Lu­is En­ri­que zgłosił się na ostry dyżur dziś ra­no i z po­ważny­mi bó­la­mi i po se­rii ba­dań po­twier­dzo­no za­pa­le­nie wy­rost­ka ro­bacz­ko­we­go.

Jak po­dała ofi­cjal­na stro­na klu­bu w spe­cjal­nym ko­mu­ni­ka­cie za­bieg zo­stał prze­pro­wa­dzo­ny po­myślnie i En­ri­que zo­sta­nie wy­pi­sa­ny do do­mu ju­tro lub w ciągu naj­bliższych dni.
 Źródło: Mundo Deportivo

niedziela, 8 czerwca 2014

Mascherano: Nowa umowa to najlepszy prezent

Javier Mascherano, który dziś obchodzi 30. urodziny, wyraził na Twitterze radość z przedłużenia kontraktu z Barceloną.
Mascherano: Nowa umowa to najlepszy prezent
Szefunio przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Argentyny, z którą 16 czerwca meczem z Bośnią i Hercegowiną rozpocznie walkę o tytuł mistrza świata. Dziś świętuje 30. urodziny, a wczoraj oficjalna strona internetowa FC Barcelony poinformowała, że Mascherano przedłuży kontrakt z klubem z Camp Nou do 2018 roku.

"Najlepszy prezent z okazji moich urodzin to wiadomość, że zostaję w tak wielkim klubie jak FC Barcelona. Dziękuję wszystkim!" - napisał na Twitterze obrońca Barçy.

Kilka dni temu, w meczu z Trynidadem i Tobago, argentyński piłkarz miał kolejny powód do świętowania. Mascherano trafił bowiem do siatki rywali, co oznaczało, że był to pierwszy strzelony przez niego gol od czterech lat. Bramka w meczu reprezentacji, przedłużenie kontraktu i urodziny. Niesamowity tydzień Javiera Mascherano.
Źródło: Mundo Deportivo

Zwycięstwa Kamerunu, Argentyny i Hiszpanii

W ostatnich spotkaniach towarzyskich przed Mundialem piłkarze FC Barcelony odnosili zwycięstwa. Argentyna pokonała 2:0 Słowenię, Kamerunu wygrał 1:0 z Mołdawią, a Hiszpania zwyciężyła 2:0 z Salwadorem.
Messi closely marked
Dziesięciu zawodników Dumy Katalonii rozgrywało ostatnie mecze towarzyskie przed Mistrzostwami Świata. Kamerun, Argentyna i Hiszpania pokonały odpowiednio Mołdawię, Słowenię i Salwador.

Kamerun - Mołdawia 1:0:
 Edgar Salli zdobył jedynego gola w tym spotkaniu w 30. minucie i dzięki temu Kamerun odniósł zwycięstwo. Alex Song rozegrał pełne 90 minut na pozycji defensywnego pomocnika. Gracze z Afryki zainaugurują swój udział w Mundialu meczem z Meksykiem.


Argentyna - Słowenia 2:0:
 Ricky Álvarez i Leo Messi strzelali wczoraj gole dla ekipy Albicelestes w spotkaniu ze Słowenią. Piłkarze z Ameryki Południowej w kolejną niedzielę zagrają z Bośnią i Hercegowiną w pierwszym meczu grupowym. Javier Mascherano, który przedłuży kontrakt z Barceloną do 2018 roku, zagrał w pierwszym składzie i zszedł z boiska w 79. minucie. Z kolei Leo Messi pojawił się na murawie w 57. minucie i po kombinacyjnej akcji z Di Maríą i Agüero podwyższył wynik na 2:0.


Hiszpania - Salwador 2:0: 
 Były napastnik Barçy, David Villa, dwukrotnie trafił do siatki w drugiej połowie pojedynku z Salwadorem i dzięki temu gracze Vicente Del Bosque odnieśli spokojne zwycięstwo. Alba, Iniesta, Cesc i Pedro rozpoczęli mecz w pierwszym składzie, ale tylko lewy obrońca Blaugrany nie został zdjęty z murawy. Busquets i Xavi w 67. i 73. minucie zameldowali się na boisku. Z kolei Cesc nie wykorzystał rzutu karnego, a piłka po strzale Busquetsa odbiła się od poprzeczki.
Źródło: FCBarcelona.cat

Oficjalnie: Mascherano przedłuży kontrakt z Barceloną

Oficjalna strona internetowa FC Barcelony poinformowała, że Javier Mascherano przedłuży kontrakt do 2018 roku.

Nowa umowa zawiera opcję ewentualnego przedłużenia kontraktu o kolejne 12 miesięcy. Klauzula odstępnego wynosi 100 milionów euro.

Argentyńczyk przybył do Barcelony latem 2010 roku. Od tego czasu wygrał z klubem Ligę Mistrzów, dwa mistrzostwa kraju, dwa Superpuchary Hiszpanii, Superpuchar Europy, Puchar Króla oraz Klubowe Mistrzostwo Świata. Masche rozegrał w tym czasie 184 spotkania.
Źródło: FCBarcelona.cat

Messi ma już swój pomnik w Buenos Aires

Lionel Messi, Diego Maradona oraz Gabriel Batistuta to trzej argentyńscy zawodnicy, którzy posiadają już swój własny pomnik dzięki inicjatywie TyC Sports. Pomniki, które prezentują piłkarzy w skali 1:1, zostały zaprezentowane na placu Intendente Torcuato de Alvear w dzielnicy Recoleta w Buenos Aires.

Inauguracja odsłonięcia trzech posągów stworzonych przez argentyńskiego rzeźbiarza Fernando Pugliese odbyła się w ramach obchodów dwudziestej rocznicy powstania kanału TyC Sports. Młody Diego Maradona unoszący w górę puchar świata, Leo Messi celebrujący w charakterystyczny dla siebie sposób zdobytą bramkę oraz Gabriel Batistuta wydający z siebie niesamowity okrzyk podczas zdobycia bramki dającej mu tytuł najlepszego strzelca Albicelestes. Tak prezentują się wszystkie trzy rzeźby Pugliese.

Znaczenie, jakie odgrywa sport, a w szczególności piłka nożna, w życiu Argentyńczyków, doprowadziło do uhonorowania tych trzech wielkich postaci. Zakładając koszulkę La Selección, Leo Messi, Diego Maradona i Gabriel Batistuta dostarczyli mnóstwo radości mieszkańcom swej ojczyzny podczas ostatnich dekad.
 Messi ma już swój pomnik w Buenos Aires
Źródło: Sport.es

Pinto żegna się z Barceloną

„Przeprowadzka zakończona!". Takimi słowami pożegnał się Pinto z Barceloną po tym, jak nie przedłużył swojego kontraktu.
Pinto żegna się z Barceloną
Pinto opuszcza Barcelonę. Były już portero Barçy opróżnił swoje mieszkanie oraz studio muzyczne i przeprowadza się do swojego rodzinnego miasta - Puerto de Santa María. Hiszpan pożegnał wszystkich culés słowami : „Przeprowadzka zakończona! Do zobaczenia Barcelono! Dziękuję Wam wszystkim!". Piłkarz umieścił tę wiadomość na Twitterze, dołączając do niej zdjęcie, na którym znajduje się w swoim pustym mieszkaniu.

Pinto nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej swojej przyszłości, jednak jego intencją jest pozostanie bramkarzem przez przynajmniej jeden sezon. Na dzień dzisiejszy pozostaje jednak bez klubu.
Źródło: Sport.es

środa, 4 czerwca 2014

Neymar bryluje w meczu towarzyskim Brazylii

Brazylia pokonała Panamę 4:0 we wczorajszym spotkaniu towarzyskim w Goianii, które było jednym z testów dla Canarinhos przed zbliżającymi się mistrzostwami świata.

Brazylijczycy, którzy są jednymi z głównych faworytów do wygrania mundialu w swoim kraju, na szóstkę zdali pierwszy test przed głównym turniejem. Jednymi z pierwszoplanowych postaci byli zawodnicy Barcelony – Neymar i Dani Alves. Obaj zdobyli po golu, a młody skrzydłowy dołożył jeszcze asystę.
 Neymar bryluje w meczu towarzyskim Brazylii
 
Źródło: FCBarcelona.cat

wtorek, 3 czerwca 2014

Wszystko, co musisz wiedzieć o Rafinhii

Brazylijczyk posiadający także hiszpański paszport, pochodzi z piłkarskiej rodziny, dołączył do FC Barceloy w wieku 13 lat - Rafinha Alcântara.
Rafinha juggling the ball in the Camp Nou Rafinha by the club crest outside the offices
Imię: Rafael Alcántara do Nascimiento 'Rafinha'
Data urodzenia: 12.03.1993r.
Miejsce urodzenia: São Paulo (Brazylia)
Pozycja: Pomocnik
Wiek: 21 lat

- Rafinha zadebiutował oficjalnie w koszulce FC Barcelony w pojedynku z L'Hospitalet (Puchar Króla) 10 listopada 2011 roku.

- Brazylijczyk ma ważny kontrakt z katalońskim klubem do 2016 roku, a ostatni sezon spędził w Celcie Vigo (32 mecze i 27 w podstawowym składzie) i strzelił cztery gole, a także rozdał pięć asyst.

-  W lutym został wybrany najlepszym piłkarzem Primera División.

- Jest synem Mazinho, który był w kadrze Brazylii podczas Mistrzostw Świata w 1994 roku, a jego brat, Thiago Alcántara, również wychowywał się w Barcelonie. Obecnie gra dla Bayernu Monachium.

-  6 grudnia 2011 roku Rafinha i Thiago zagrali w barwach Blaugrany przeciwko Bate Borysów (4:0 w ostatnim meczu grupowym Ligi Mistrzów).

- Rafinha rozegrał w pierwszej drużynie Dumy Katalonii cztery spotkania - trzy w sezonie 2011/2012 (2 w Lidze Mistrzów i 1 w Copa del Rey) oraz jeden mecz sezon później w Lidze Mistrzów.

- Debiutował w barwach Barçy B pod wodzą Luisa Enrique w sezonie 2010/2011 w przegranym meczu z Gironą 1:2 na własnym stadionie.
Źródło: FCBarcelona.cat

Rafinha i Deulofeu wrócili na Camp Nou

Rafinha Alcântara i Gerard Deulofeu, którzy w poprzednim sezonie byli wypożyczeni odpowiednio do Celty i Evertonu, w sezonie 2014/15 będą częścią pierwszej drużyny Barcelony. Dziś po raz pierwszy założyli nowe koszulki klubu i wrócili na stadion, na którym przyjdzie im grać od sierpnia.

Tym samym dwaj koledzy z drużyny rezerw po raz pierwszy spotkali się w szatni pierwszego zespołu. Znają się od dłuższego czasu i ponowne spotkanie wywołało u nich ogromną radość.

W rozmowie z klubowymi mediami Rafinha powiedział: „Rozwijałem się tutaj przez siedem lat i powrót jest wielką radością, wyzwaniem. Mam nadzieję, że nauczę się czegoś od tych wspaniałych zawodników". „Luis Enrique to odważny trener, który wymaga, by dawać z siebie wszystko", dodał odnośnie nowego szkoleniowca Barçy.

Z kolei Gerard Deulofeu przyznał: „Jestem bardzo szczęśliwy, bardzo za tym tęskniłem. Zdaję sobie sprawę z rywalizacji i sądzę, że to coś dobrego. Wiem, jaki jest mój styl gry, i postaram się pomóc. Chcę zdobywać trofea oraz jak najwięcej wnosić do drużyny".

Następnie obaj zawodnicy udali się na murawę stadionu, gdzie zaprezentowali swoje umiejętności piłkarskie i sfotografowali się w swoim nowym domu.
 Deulofeu and Rafinha in the first team changing room
Źródło: FCBarcelona.cat

Barça oskarżona o oszustwo podatkowe

Urząd Skarbowy złożył raport sędziemu Pablo Ruzowi, w którym sugeruje, że Barça popełniła oszustwo podatkowe przy transferze Neymara - podała rozgłośnia Ser.
Barça oskarżona o oszustwo podatkowe
Fiskus twierdzi, że kataloński klub oszukał skarb państwa na kwotę 9 mln euro. Raport ten nie oznacza wyroku, czyli tego, że oszustwo podatkowe faktycznie miało miejsce. O tym zdecyduje sędzia Ruz.

Należy przypomnieć, że w lutym FC Barcelona wygłosiła oświadczenie, w którym zapewniła, że zapłaciła dodatkowo 13,5 mln euro - sumę oczekiwaną przez sędziego Ruza, mającą stanowić podatek od 40 mln euro, które przy transferze Neymara klub przelał na konto spółki N&N na cele marketingowe, a które prokuratura uważa za wynagrodzenie piłkarza. Kwota ta miała być „zabezpieczeniem" na wypadek niekorzystnej decyzji sądu, ale nie oznacza, że Barça nie popełniła przestępstwa, bowiem postępowanie sądowe zostało wszczęte zanim przelew trafił na konto fiskusa.

Ser podaje, że FC Barcelona będzie musiała teraz wyznaczyć przedstawiciela, który stawi się na rozprawie. Będzie na niej obecny również były prezes, Sandro Rosell.
Źródło: Ser/Mundo Deportivo